Do tej pory w całym kraju aktywowano ponad 2,7 mln bonów turystycznych

Płatności bonami turystycznymi przyjmuje ponad 27 tys. przedsiębiorców turystycznych, organizatorów turystyki i organizacji pożytku publicznego, którzy świadczą usługi hotelarskie lub oferują imprezy turystyczne na terenie Polski.

Świadczenie w formie bonu turystycznego przyznawane jest na dziecko, na które przysługuje świadczenie wychowawcze lub dodatek wychowawczy z programu „Rodzina 500 plus”.

Źródło:

zus.pl

Stawka VAT 5% dla posiłków na wynos

W sprawach toczących się przy udziale Rzecznika MŚP, Naczelny Sąd Administracyjny  w wyrokach w sprawach połączonych I FSK 1290/18, I FSK 1678/18, I FSK 1461/18, I FSK 1749/18, I FSK 1516/18, I FSK 1649/18 wskazał, że dla dostaw towarów na wynos zastosowanie znajduje stawka 5% VAT.

W uzasadnieniu ustnym ww. wyroków NSA wskazał, że polskie przepisy w zakresie opodatkowania dostaw towarów na wynos oraz usług restauracyjnych naruszały zasadę neutralności podatku VAT. Sąd wskazał także na naruszenie przez organy zasady zaufania.

Rzecznik MŚP wstąpił do postępowania przed NSA dotyczącego ustalenia, czy działalność podatnika polegająca na sprzedaży na różne sposoby dań i posiłków gotowych do spożycia należy do kategorii „usług restauracyjnych i cateringowych”, do których można stosować obniżoną stawkę VAT. Chodziło głownie o problem stosowania przez przedsiębiorców z branży gastronomicznej 5% stawki podatku od towarów i usług dla dostaw produktów realizowanych w systemie sprzedaży „drive in” i „walk through”, „food court”, oraz „wewnątrz punktów sprzedaży”.

NSA w wyroku wskazał, że dla dostaw wewnątrz restauracji i food court realizowanych  na wynos oraz dla dostaw „drive in” i „walk through”, zastosowanie znajduje stawka 5%. Zdaniem NSA przepisy wskazujące na zastosowanie stawki 8% na której stosowanie wskazywały organy podatkowe naruszały zasadę neutralności VAT. Zdaniem Sądu dla ustalenia stawki nie ma znaczenia klasyfikacja statystyczna ani sposób zapakowania towaru. Decydujące jest to jaką decyzje podejmuje klient. Jeżeli towary są dostarczanie na wynos, zastosowanie powinna znaleźć stawka 5%.

Sąd jednocześnie wskazał, że praktyka organów podatkowych przed czerwcem 2016 roku wskazywała na istnienie utrwalonej linii interpretacyjnej w świetle której organy podatkowe jednolicie wskazywały na zastosowanie stawki 5%. Zdaniem NSA linia ta uległa zmianie dopiero po wydaniu interpretacji ogólnej. Sąd podkreślił, że (podatnika) przedsiębiorcy nie mogą obciążać błędy organu podatkowego. Sąd zgodził się z argumentacją Rzecznika w świetle której interpretacje indywidualne wydane dla franczyzodawcy były podstawą kształtowania rozliczeń franczyzobiorców, a tym samym w świetle zasady zaufania chroniły także franczyzobiorców. Zasada zaufania (art. 121 § 1 OP)  nakazuje w takim przypadku przyznać walor ochronny działaniu przedsiębiorcy, które podejmował decyzje w zaufaniu do organów, a tym samym nieprawidłowe były późniejsze decyzje organów kwestionujące stosowanie stawki 5% VAT, w okresie do momentu wydania przez Ministerstwo Finansów interpretacji ogólnej.

– Przedmiotowy wyrok kończy wieloletni spór z organami podatkowymi odnośnie stosowania przez przedsiębiorców z branży gastronomicznej 5% stawki podatku od towarów i usług dla dostaw produktów realizowanych w systemie sprzedaży „drive in” i „walk through”, „food court”, oraz „wewnątrz punktów sprzedaży”. Istotnej uwagi wymaga, podkreślenie przez NSA waloru ochronnego wynikającego z utrwalonej linii interpretacyjnej. Zasada zaufania o której mowa w art. 121 § 1 OP i art. 12 prawa przedsiębiorców – wskazuje w sposób jednoznaczny, że przedsiębiorca nie może ponosić konsekwencji błędów organów podatkowych  – komentuje Jacek Cieplak, Zastępca Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Źródło: Rzecznik MŚP

Umowa najmu lokalu z datą wsteczną

Wójt gminy wynajmując mienie samorządowe, musi w określonych sytuacjach uprzednio posiadać stosowną uchwałę rady gminy w sprawie wyrażenia zgody na wynajem lokalu użytkowego na czas oznaczony. Niemożliwe jest zawarcie umowy najmu z mocą wsteczną w stosunku do daty podjęcia ww. uchwały (wystąpienie pokontrolne RIO w Krakowie, WK.6130.11.21).

Na stronie internetowej Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie (http://www.krakow.rio.gov.pl/) opublikowano wystąpienie pokontrolne dotyczące nieprawidłowości stwierdzonych m.in. w zakresie gospodarki nieruchomościami przez gminę. Wśród zarzutów ze strony RIO pojawił się m.in. zarzut dotyczący zawarcia umowy najmu lokalu użytkowego (na usługi medyczne) na okres 5 lat przez wójta gminy z przedsiębiorcą. Wadliwość dotyczy tego, że umowa ta została zawarta z mocą wsteczną, bo początkowy okres obowiązywania jest wsteczny w stosunku do daty podjęcia przez radę gminy uchwały w trybie art. 19 ust. 2 pkt 9 lit. a SamGminU. Warto wspomnieć o treści tej istotnej regulacji prawnej, gdzie postanowiono, że:

Do wyłącznej właściwości rady gminy należy:

9) podejmowanie uchwał w sprawach majątkowych gminy, przekraczających zakres zwykłego zarządu, dotyczących: 

a) zasad nabywania, zbywania i obciążania nieruchomości oraz ich wydzierżawiania lub wynajmowania na czas oznaczony dłuższy niż 3 lata lub na czas nieoznaczony, o ile ustawy szczególne nie stanowią inaczej; uchwała rady gminy jest wymagana również w przypadku, gdy po umowie zawartej na czas oznaczony do 3 lat strony zawierają kolejne umowy, których przedmiotem jest ta sama nieruchomość; do czasu określenia zasad wójt może dokonywać tych czynności wyłącznie za zgodą rady gminy.

Orzecznictwo

Na kanwie ww. regulacji prawnych w orzecznictwie sądowym akcentuje się, że wójt może samodzielnie, bez uzyskiwania zgody rady, zawierać umowy najmu lub dzierżawy na czas oznaczony do lat 3 oraz ‒ po określeniu zasad obrotu nieruchomościami przez radę ‒ umowy na czas nieoznaczony lub przekraczający okres 3 lat (czy to w zawieranej pierwszej umowie, czy też kolejnej dotyczącej tej samej nieruchomości). Zgoda rady gminy określona w drodze uchwały może dotyczyć jedynie zawierania umów na czas oznaczony powyżej 3 lat lub na czas nieoznaczony oraz zawierania umów kolejnych po umowie zawartej na czas oznaczony do 3 lat, których przedmiotem jest ta sama nieruchomość (por. np. wyr. NSA z 26.2.2016 r., I OSK 2534/15).

Warto wspomnieć, że stanie faktycznym określonym w ww. wystąpieniu pokontrolnym, uchwała rady gminy została podjęta w lutym danego roku, zaś w umowie podpisanej w tej samej dacie co podjęta uchwała postanowiono, że najem obowiązuje już od stycznia tego roku. Wójt po prostu podpisał umowę, nie mając do tego podstaw prawnych, bowiem umowa obejmowała okres wsteczny przed podjęciem uchwały przez radę gminy.

Regionalna izba obrachunkowa we wnioskach pokontrolnych wskazała, że wójt może wynajmować nieruchomości gminne na czas oznaczony dłuższy niż 3 lata, po uzyskaniu każdorazowo zgody rady gminy lub na podstawie udzielonego mu przez radę gminy upoważnienia w drodze uchwały określającej zasady gospodarowania nieruchomościami. Jednocześnie zwrócono uwagę na art. 50 SamGminU, z którego wynika obowiązek zapewnienia należytej staranności w zakresie gospodarowania mieniem komunalnym.

Podsumowując, ustalenia pokontrolne regionalnej izby obrachunkowej są ukierunkowane na przestrzeganie przez wójta gminy zasad dotyczących gospodarowania mieniem komunalnym. Wójt nie może zawierać umów z datą wsteczną, nawet wtedy, gdy jest to uzasadnione interesem ekonomicznym gminy. Uprzednio muszą zostać bowiem dopełnione wymogi związane z uzyskaniem zgody rady gminy (w formie odrębnej uchwały) albo istnieniem upoważnienia dla wójta gminy w uchwale określającej zasady gospodarowania mieniem komunalnym na zawieranie umów najmu wykraczających poza okres 3 lat. Bez spełnienia tych warunków, wójt gminy naruszy prawo.

Dodatek specjalny nie może zostać przyznany na czas nieokreślony

Miasto złożyło zastrzeżenia do wystąpienia pokontrolnego, w którym to wystąpieniu Izba nakazała doprowadzić zapisy obowiązującego w jednostce regulaminu wynagradzania w zakresie okresu, na jaki może być przyznawany dodatek specjalny, do zgodności z obowiązującym stanem prawnym, w szczególności do treści art. 36 ust. 5 PracSamU. Dla przypomnienia z ww. regulacji wynika, że: Pracownikowi samorządowemu z tytułu okresowego zwiększenia obowiązków służbowych lub powierzenia dodatkowych zadań może zostać przyznany dodatek specjalny.

Miasto w odwołaniu argumentowało możliwość przyznawania dodatku na czas nieokreślony m.in. opierając się o art. 39 PracSamU. Z tego artykułu wynika zaś, w szczególności, że pracodawca w regulaminie wynagradzania, może określić:

1) warunki przyznawania oraz warunki i sposób wypłacania premii i nagród innych niż nagroda jubileuszowa;

2) warunki i sposób przyznawania dodatków, o których mowa w art. 36 ust. 4 i 5 PracSamU, oraz innych dodatków.

Kolegium RIO (jako organ odwoławczy od wystąpienia pokontrolnego prezesa regionalnej izby obrachunkowej) analizując ww. argumenty miasta wskazało, że dodatek specjalny jest świadczeniem, które może być przewidziane jedynie za wykonanie dodatkowych zadań, poza bieżącymi zadaniami służbowymi lub z tytułu okresowego zwiększenia obowiązków służbowych. Jest to zatem świadczenie o charakterze jednorazowym lub też krótkookresowym. W dalszej części argumentacji prawnej, Kolegium Izby, opierając się o stanowiska doktryny akcentowało, że nie jest dopuszczalne, co spotyka się czasami w praktyce, ustalanie pracownikom tego dodatku na czas nieokreślony.

Wskazano dodatkowo na stanowisko zawarte w uchwale Kolegium RIO we Wrocławiu z 14.11.2018 r. (Nr 130/2018), gdzie podano, że dodatek specjalny nie powinien być stałym elementem wynagrodzenia, związanym ze stałym zwiększeniem obowiązków lub zadań pracownika, a powinien pojawiać się wówczas, gdy zwiększenie obowiązków lub powierzenie dodatkowych zadań ma charakter okresowy. Przyznawanie dodatków specjalnych w sposób ciągły, tj. na czas od stycznia do grudnia (co kwartał, bądź co pół roku) i stosowanie tego samego mechanizmu w następnych latach, zaprzecza istocie dodatku specjalnego uregulowanego w art. 36 ust. 5 PracSamU. W ten sposób dodatki specjalne stają się bowiem stałym składnikiem wynagrodzenia.

Kolegium finalnie wskazało, że art. 36 ust. 5 PracSamU określa dwie sytuacje, w jakich można przyznać dodatek specjalny (okresowe zwiększenie obowiązków służbowych lub powierzenie dodatkowych zadań), które limitują dopuszczalność jego przyznania jedynie do z góry określonego okresu czasu. Podkreślono równocześnie, że powierzenie „dodatkowych zadań” nie powinno nastąpić na czas nieokreślony.

Wskazano także na legalną alternatywę rozwiązania problemu poprzez zmianę dotychczasowych warunków pracy. 

Podsumowując, Kolegium RIO rozpatrując odwołanie od zastrzeżeń miasta do wystąpienia pokontrolnego utrzymało zalecenie, aby regulamin wynagradzania pracowników urzędu doprowadzić do zgodności z prawem. W konsekwencji miasto musi usunąć zapisy o dodatku na czas nieokreślony. 

Końcowo warto dodać, że od uchwały kolegium regionalnej izby obrachunkowej nie przysługuje już żaden środek odwoławczy, a ewentualna skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego zostanie odrzucona przez sąd z przyczyn formalnych.

Źródło: http://bip.krakow.rio.gov.pl

Zdefiniowanie zawodu księgowego – badanie opinii przedsiębiorców

Do kogo jest adresowana ankieta?

Do biznesu, właścicieli i kadry zarządzającej podmiotów gospodarczych, a także do wszystkich innych osób współpracujących z księgowymi i z biurami rachunkowymi. SKwP zwraca się z prośbą, aby ankiety nie wypełniali księgowi ani właściciele czy pracownicy biur rachunkowych.

W jaki sposób zostaną wykorzystanie wyniki ankiet?

Wyniki, po ich opracowaniu, zostaną przekazane do Ministerstwa Finansów, prowadzącego obecnie prace nad zawodem księgowego. Raport z ankiet zostanie również udostępniony na stronie internetowej Stowarzyszenia Księgowych w Polsce (www.skwp.pl)

Jak jest zbudowana ankieta?

W pierwszej części znajdują się pytania o ryzyku funkcjonowania biznesu bez księgowych, o problemach związanych z odejściem księgowego/zmianą biura rachunkowego. Druga część dotyczy zdefiniowania zawodu księgowego i sposobów jego uregulowania. Trzecia część, w zależności od wybranej przez Respondenta opcji, zawiera pytania dotyczące współpracy z księgowym (pracownikiem) albo z biurem rachunkowych. Zakończeniem ankiety jest krótka metryczka, której wypełnienie umożliwi analizę odpowiedzi.

Ankieta będzie aktywna na stronie SKwP do 15.9.2021 r.

Źródło: https://skwp.pl/

Stanowisko GIP w sprawie udzielania pracownikom urlopów trwających krócej niż 14 dni

W odniesieniu do stanowiska Państwowej Inspekcji Pracy przedstawionego w publikacji „Urlop krótszy niż 14 dni? Spokojnie, grzywny i tak za to nie będzie” w DGP z 29.7.2021 r., które znalazło się w piśmie wewnętrznym adresowanym do rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Pracy od Departamentu Prawnego tejże instytucji z 19.7.2021 r. w sprawie dotyczącej podziału urlopu wypoczynkowego na części (UNP: GIP-21-38446), niniejszym Departament Prawny Głównego Inspektoratu Pracy modyfikuje zawarte w przedmiotowym piśmie sformułowanie, iż „nieudzielenie pracownikowi co najmniej jednej części wypoczynku obejmującej co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych stanowi wykroczenie z art. 282 § 1 pkt 2 Kodeksu pracy” poprzez wskazanie, że „wykroczenie z art. 282 § 1 pkt 2 Kodeksu pracy stanowi nieudzielenie przysługującego pracownikowi urlopu wypoczynkowego lub bezpodstawne obniżenie wymiar tego urlopu”. Podkreślenia wymaga fakt, iż zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w literaturze prawniczej i akceptowanym przez Państwową Inspekcję Pracy „nadmierne rozdrobnienie urlopu udzielanego na wniosek pracownika nie stanowi wykroczenia przeciwko jego prawom”, jest jednak sprzeczne z treścią art. 162 Kodeksu pracy, który wprost wskazuje, iż „(…) co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych”.

Analiza stanowiska Inspekcji Pracy pokazuje, że pomimo wcześniejszej innej interpretacji, to zgodnie z najnowszym stanowiskiem pracodawcy nie powinni się obawiać kary grzywny w sytuacji, kiedy to na wniosek pracownika urlop wypoczynkowy jest udzielany na okres krótszy niż 14 dni. W praktyce to oznacza, że pracownicy nie będą musieli brać urlopu na okres 14 dni, żeby pracodawca był „bezpieczny” i nie bał się, że za takie działanie może go spotkać kara. W stanowisku zostało podkreślone, że zarówno literatura, doktryna jak i praktyka PIP w momencie, kiedy to pracownik wnioskuje o taki krótszy urlop, nie jest działaniem przeciwko prawom pracownika. To oznacza, że praktyka brania częstszych, ale krótszych urlopów i w konsekwencji brak jednego co najmniej 14 dniowego urlopu nie będzie rodziła ryzyka otrzymania kary grzywny. To szczególnie ważne stanowisko i potwierdzenie praktyki inspekcji pracy w czasach, kiedy pracownicy wolą wypoczywać i korzystać z prawa do urlopu wypoczynkowego w innym wymiarze, czyli brać częściej urlop, ale np. kilkudniowy zamiast dłuższych przerw w pracy.

Projekt uchwały w sprawie zasad należności cywilnoprawnych musi zostać skonsultowany z UOKiK

Warto wspomnieć, że prawną podstawą przyjęcia wspomnianej uchwały był art. 59 ust. 2 i 3 FinPubU. Z podanych regulacji wynika, że organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego określi szczegółowe zasady, sposób i tryb udzielania ulg, o których mowa w ust. 1, warunki dopuszczalności pomocy publicznej w przypadkach, w których ulga stanowić będzie pomoc publiczną, oraz wskaże organ lub osobę uprawnione do udzielania tych ulg. Nadto, organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego może, w drodze uchwały, postanowić o stosowaniu z urzędu ulg, o których mowa w ust. 1, w przypadku wystąpienia okoliczności wymienionych w art. 56 ust. 1 FinPubU.

W podanych przypadkach chodzi zaś o ulgi w postaci: umarzania, odraczania terminów spłaty lub rozkładania na raty należności o charakterze cywilnoprawnym. 

Co ciekawe, zasadniczą przyczyną stwierdzenia nieważności wskazanej uchwały rady gminy było niedopełnienie przez gminę obowiązku notyfikacji, który wynika z ww. przepisu art. 7 ust. 3 PostPomPubU. Dla przypomnienia, z tej regulacji wynika, że: Projekt programu pomocowego przewidujący udzielanie pomocy de minimis podlega wyłącznie zgłoszeniu Prezesowi Urzędu, który w terminie 14 dni może przedstawić zastrzeżenia dotyczące przejrzystości zasad udzielania pomocy.

W ramach ww. rozstrzygnięcia wojewoda wskazał, że: Niedopełnienie tego obowiązku narusza w sposób istotny powołany wyżej przepis ustawy i w konsekwencji czyni tę uchwałę nieważną (zob. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 17 lutego 2011 r., sygn. akt I SA/Go 1291/10, opubl. CBOSA). Podniesienia wymaga, że jednym z elementów obligatoryjnych uchwał podejmowanych na podstawie art. 59 ust. 2 ustawy jest określenie warunków dopuszczalności pomocy publicznej w przypadkach, w których ulga stanowić będzie pomoc publiczną. 

Warto wspomnieć, że już wcześniej pojawiały się w orzecznictwie nadzorczym stanowiska, że podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie zasad, sposobu i trybu udzielania ulg w spłacie należności pieniężnych mających charakter cywilnoprawny przewidującej udzielenie pomocy publicznej bez dopełnienia obowiązku wskazanego w przepisie art. 7 ust. 3 PostPomPubU narusza wynikającą z przepisów prawa procedurę podjęcia uchwały.

Zatem, z powyższego wynika, że merytoryczna zgodność z prawem postanowień uchwały dotyczącej zasad, sposobu i trybu umarzania, odraczania spłaty lub rozkładania na raty należności cywilnoprawnych, przypadających gminie – nie jest wystarczająca. Podjęcie uchwały musi także spełniać wymogi proceduralne, a dotyczące zgłoszenia projektu uchwały do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Co istotne, gmina powinna zgłosić projekt wspomnianej uchwały, a nie podjętą już uchwałę. W każdym bądź razie, niezachowanie wskazanej procedury konsultacyjnej będzie skutkować stwierdzeniem nieważności całej uchwały.

Gmina powinna więc dochować ww. wymogów, bowiem z pozoru nieistotna kwestia może zaważyć o nielegalności uchwały rady gminy. Warto dodać, że jakkolwiek pod względem nadzorczym wskazane uchwały weryfikuje wojewoda, to aspekt wykonawczy (czyli stosowanie ulg w uchwale przewidzianych) podlega już weryfikacji przez regionalną izbę obrachunkową, jako właściwą w sprawie gospodarki finansowej jednostki samorządu terytorialnego. 

Źródło: https://suw.bip.gov.pl

Możliwość przekazania dotacji na budowę mikroinstalacji fotowoltaicznych tylko dla wybranych grup przedsiębiorców

Regionalna izba obrachunkowa wypowiedziała się pozytywnie w podanym zakresie przedmiotowym. Wskazała m.in., że podstawę materialno-prawną do podjęcia ewentualnej uchwały w podanym zakresie przedmiotowym będzie stanowił art. 403 ust. 2–6 PrOchrŚrod. Z podanych regulacji wynika m.in., że finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej, o którym mowa w ust. 1 i 2, może polegać na udzielaniu dotacji celowej w rozumieniu przepisów FinPubU z budżetu gminy lub budżetu powiatu na finansowanie lub dofinansowanie kosztów inwestycji:

1) podmiotów niezaliczonych do sektora finansów publicznych, w szczególności: 

a) osób fizycznych, 

b) wspólnot mieszkaniowych, 

c) osób prawnych, 

d) przedsiębiorców; 

2) jednostek sektora finansów publicznych będących gminnymi lub powiatowymi osobami prawnymi.

Nadto, zasady udzielania dotacji celowej, o której mowa w art. 403 ust. 4 PrOchrŚrod, obejmujące w szczególności kryteria wyboru inwestycji do finansowania lub dofinansowania oraz tryb postępowania w sprawie udzielania dotacji i sposób jej rozliczania, określa odpowiednio rada gminy albo rada powiatu w drodze uchwały. Z kolei udzielenie dotacji celowej, o której mowa w ust. 4, następuje na podstawie umowy zawartej przez gminę lub powiat z podmiotami określonymi w ust. 4. W przypadku, gdy dotacja stanowi pomoc publiczną lub pomoc de minimis, jej udzielenie następuje z uwzględnieniem warunków dopuszczalności tej pomocy określonych w przepisach prawa Unii Europejskiej.

W oparciu o ww. regulacje prawne regionalna izba obrachunkowa zajęła jednoznaczne stanowisko o dopuszczalności przekazania dotacji dla ww. wybranych grup przedsiębiorców. Warto przy tym zauważyć, że wspomniane grupy mikro i małych przedsiębiorców wpisują się w ww. ogólny katalog wymieniony w art. 403 ust. 4 PrOchrŚrod, gdzie ustawodawca wskazał ogólnie na przedsiębiorców. Przyjmując jednak wskazane stanowisko regionalnej izby obrachunkowej należy dojść do wniosku, że rada gminy może sama zadecydować, po pierwsze, o udzielaniu dotacji celowej na podane cele, po drugie – o wyborze grup przedsiębiorców, których zamiera wesprzeć dotacją. Należy bowiem wskazać, że w art. 7 ust. 1 PrPrzed przewidziane zostały różne kategorie przedsiębiorców, tj.:

1) mikroprzedsiębiorca,

2) mały przedsiębiorca,

3) średni przedsiębiorca.

Podsumowując, wskazane stanowisko regionalnej izby obrachunkowej jest pozytywnym „sygnałem” dla jednostek samorządu terytorialnego, które zamierzają samodzielnie decydować o wyborze grup potencjalnych beneficjentów dotacji. W konsekwencji organ stanowiący (np. rada gminy w gminie) może wybrać spośród ogólnej kategorii przedsiębiorców, np. mikro i małych przedsiębiorców, którzy będą mogli otrzymać dotacje na wskazane instalacje. W tych uwarunkowaniach prawnych nie ma więc ryzyka, że regionalna izba obrachunkowa podważy zapisy uchwały dotacyjnej preferującej ww. podmioty.

Źródło: https://bip.kielce.rio.gov.pl

Gigantyczna ugoda Zoom’a

Zommbombing ma miejsce gdy osoba z zewnątrz przechwytuje spotkanie i wyświetla pornografię, używa rasistowskiego języka lub publikuje inne niewłaściwe treści. Wielu z nas mogło usłyszeć o takich sytuacjach szczególnie w kontekście nauki zdalnej.

W marcu bieżącego roku sąd oddalił kilka roszczeń podniesionych w ramach pozwu zbiorowego m.in. dotyczących zaniedbań i naruszeń wobec przepisów konsumenckich czy antyhakerskich jakie obowiązują w stanie Kalifornia. Postępowanie przed sądem miało dalej toczyć się w związku z roszczeniami wynikającymi z umowy.

Czas pandemii okazał się złotym czasem dla Zoom’a, baza klientów aplikacja wzrosła sześciokrotnie. Z około 81 tysięcy firm zatrudniających do 10 pracowników, którzy posiadali aplikację przed pandemię do około 497 tysięcy firm w tej samej kategorii. Zoom zarobił w tym okresie około 1,3 miliarda dolarów. W związku z możliwością długotrwałego sporu sądowego, prawnicy powodów uznali, że kwota 85 milionów będzie wystarczająca do zaspokojenia ich roszczeń.

Ugoda ma obecnie charakter wstępny i czeka na zatwierdzenie jej przez sąd okręgowy w Kalifornii. Założenia ugody przewidują oprócz wypłaty odszkodowania również wzmocnienie praktyk w zakresie bezpieczeństwa.

Pomimo znacznej kwoty jaką zgodził wypłacić się Zoom, użytkownicy nie mogą liczyć na wielkie kwoty. Abonenci będący częścią pozwu otrzymają do 15% zwrotu kosztów podstawowych subskrypcji lub 25 dolarów – w zależności, która kwota jest wyższa, a pozostali do 15 dolarów.

Zmiany na które ma wprowadzić Zoom to m.in. ostrzeganie użytkowników, że host spotkania albo inny uczestnik korzystają z aplikacji innych firm podczas spotkania. Jak również zobowiązał się do przeszkolenia swoich pracowników w zakresie prywatności i przetwarzania danych. Pomimo zawarcia ugody, Zoom w dalszym ciągu zaprzecza by doszło do jakichkolwiek naruszeń.

Źródło: https://www.reuters.com/technology/zoom-reaches-85-mln-settlement-lawsuit-over-user-privacy-zoombombing-2021-08-01/

Wzrost minimalnego wynagrodzenia. Brak wspólnego stanowiska związkowców i pracodawców

W 2021 roku najmniej zarabiający otrzymywali 2,8 tys. zł brutto, czyli ok. 2,06 tys. zł na rękę. Jeśli rządowa propozycja zostanie podtrzymana, na ich konta wpływać będzie nieco ponad 2200 zł. W przyszłym roku wzrośnie także stawka godzinowa, której minimalny poziom jest wyznaczany od 2017 roku. Wówczas był on równy 13,00 zł za godzinę, pięć lat później będzie to 19,60 zł.

Jeszcze w 2012 roku wynagrodzenie minimalne wynosiło 1,5 tys. zł brutto, czyli w ciągu dekady wzrosło dwukrotnie. Przez niemal 2,5 roku w tym czasie, między lipcem 2014 roku a październikiem 2016 roku włącznie, doświadczaliśmy deflacji w ujęciu rocznym.

Pierwotnie płaca minimalna miała osiągnąć pułap 3 tys. zł już w 2021 roku, a w kolejnym wzrosnąć o 11 %, natomiast od 1.1.2024 roku wynosić 4 tys. zł brutto. Ten harmonogram pokrzyżowała jednak pandemia.

Rada Dialogu Społecznego już od kilku lat nie jest w stanie porozumieć się w sprawie wynagrodzenia minimalnego i ostateczny ruch należy do rządu. Pracownicy najpierw, jeszcze przed ogłoszeniem rządowego projektu, domagali się 3,5 tys. zł brutto, później w trakcie negocjacji zeszli do 3,1 tys. zł.

Jeśli spojrzeć na przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej w Polsce w pierwszym kwartale 2021 roku, to wyniosło ono według GUS 5681,56 zł, a z lipcowej projekcji inflacji NBP (co prawda opublikowanej już w końcówce negocjacji) wynika, że w I kwartale 2022 roku ma być wyższe o 7,9 %, co dałoby kwotę 6129,80 zł brutto, a więc nieco więcej niż dwukrotność pensji minimalnej.

Źródło:

newseria.pl