W opinii autora, mimo że są to wydatki bieżące, trudno je powiązać z wczesnym wspomaganiem rozwoju. Są to raczej wydatki stowarzyszenia.
Zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy o finansowaniu zadań oświatowych (dalej: FinZadOśwU) są przeznaczone na dofinansowanie realizacji zadań placówek wychowania przedszkolnego, szkół lub placówek w zakresie kształcenia, wychowania i opieki, w tym kształcenia specjalnego i profilaktyki społecznej. Dotacje mogą być wykorzystane wyłącznie na pokrycie wydatków bieżących placówki wychowania przedszkolnego, szkoły i placówki, obejmujących każdy wydatek poniesiony na cele działalności placówki wychowania przedszkolnego, szkoły lub placówki, a także pokrycie wydatków na zakup środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych obejmujących kategorie wskazane w FinZadOśwU.
Przez wydatki bieżące, o których mowa powyżej, należy rozumieć wydatki bieżące, o których mowa w art. 236 ust. 2 ustawy o finansach publicznych, tj. wydatki budżetowe niebędące wydatkami majątkowymi.
Wydatki wskazane w pytaniu są na pewno wydatkami bieżącymi, jednakże nie są związane z wczesnym wspomaganiem rozwoju. Jest to bowiem jedno z oddziaływań, które pomaga wyeliminować lub ograniczyć zaburzenia, które utrudniają prawidłowy rozwoju dziecka.
Zatem w opinii autora tego wydatków na catering czy też zakup upominków z okazji dnia dziecka nie można sfinansować z dotacji, gdyż nie są to wydatki związane wczesnym wspomaganiem rozwoju.
Fakt że organ prowadzący jest stowarzyszeniem non-profit nie ma żadnego znaczenia.