Status szpitala działającego w formie spółki z o.o.

Spółka z o.o., prowadząca działalność leczniczą jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów ustawy Prawo przedsiębiorców (dalej: PrPrzed). Przedsiębiorcy działający w formie spółki prawa handlowego, wykonujący działalność leczniczą, nie są podmiotami sektora finansów publicznych, nawet jeżeli jedynym udziałowcem, czy też akcjonariuszem (w przypadku spółki akcyjnej) jest JST.

Skonsultuj z ekspertem rozwiązanie problematycznych kwestii. Sprawdź

Formy prawne działania podmiotów leczniczych regulują przepisy ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej (t.j. Dz. U. z 2024 r., poz. 799). Zgodnie z art. 4 ustawy – podmiotami leczniczymi są:

1) przedsiębiorcy w rozumieniu przepisów PrPrzed we wszelkich formach przewidzianych dla wykonywania działalności gospodarczej, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej,

2) samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej,

3) jednostki budżetowe, w tym państwowe jednostki budżetowe tworzone i nadzorowane przez MON, ministra właściwego do spraw wewnętrznych, Ministra Sprawiedliwości lub Szefa ABW, posiadające w strukturze organizacyjnej ambulatorium, ambulatorium z izbą chorych lub lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, pielęgniarkę podstawowej opieki zdrowotnej lub położną podstawowej opieki zdrowotnej w rozumieniu przepisów ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej,

4) instytuty badawcze, o których mowa w art. 3 ustawy o instytutach badawczych,

5) fundacje i stowarzyszenia, których celem statutowym jest wykonywanie zadań w zakresie ochrony zdrowia i których statut dopuszcza prowadzenie działalności leczniczej,

6) posiadające osobowość prawną jednostki organizacyjne stowarzyszeń, o których mowa w pkt 5,

7) osoby prawne i jednostki organizacyjne działające na podstawie przepisów o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP, o stosunku Państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania,

8) jednostki wojskowe – w zakresie, w jakim wykonują działalność leczniczą.

Spółka prawa handlowego, w tym wypadku spółka z o.o., prowadząca działalność leczniczą mieści się w punkcie 1 wskazanej powyżej regulacji, czyli jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów PrPrzed.

Przedsiębiorcy działający w formie spółki prawa handlowego, wykonujący działalność leczniczą, nie są podmiotami sektora finansów publicznych, nawet jeżeli jedynym udziałowcem, czy też akcjonariuszem (w przypadku spółki akcyjnej) jest JST. Przesądza o tym art. 9 pkt 14 ustawy o finansach publicznych, zgodnie z którym sektor finansów publicznych tworzą inne państwowe lub samorządowe osoby prawne utworzone na podstawie odrębnych ustaw w celu wykonywania zadań publicznych, z wyłączeniem przedsiębiorstw, instytutów badawczych, instytutów działających w ramach Sieci Badawczej Łukasiewicz, banków oraz spółek prawa handlowego.

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Rodzaj umowy o pracę a nabycie przez pracownika socjalnego prawa do dodatkowego urlopu wypoczynkowego

Pracownik socjalny zatrudniony na umowę o pracę na zastępstwo nabywa prawo do dodatkowego urlopu wypoczynkowego po 3 latach.

Skonsultuj z ekspertem rozwiązanie problematycznych kwestii. Sprawdź

Stosownie do art. 121 ust. 3 ustawy o pomocy społecznej pracownikowi socjalnemu zatrudnionemu w ośrodku pomocy społecznej, centrum usług społecznych, o którym mowa w CUSU, lub w powiatowym centrum pomocy rodzinie, do którego obowiązków należy praca socjalna lub przeprowadzanie rodzinnych wywiadów środowiskowych, jeżeli przepracował nieprzerwanie i faktycznie co najmniej 3 lata, przysługuje raz na 2 lata dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze 10 dni roboczych.

W świetle ww. przepisu warunkiem nabycia uprawnienia do dodatkowego urlopu wypoczynkowego jest bycie osobą zatrudnioną na stanowisku pracownika socjalnego w wskazanych w przepisie jednostkach. Zgodnie z art. 16 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych stosunek pracy pracownika samorządowego zatrudnionego na podstawie umowy o pracę nawiązuje się na czas nieokreślony lub na czas określony. Jeżeli zachodzi konieczność zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, pracodawca może w tym celu zatrudnić innego pracownika na podstawie umowy o pracę na czas określony, obejmujący czas tej nieobecności.

Zatrudnienie na czas określony na zastępstwo jest równoważne innemu zatrudnieniu na czas określony albo na czas nieokreślony. Oznacza to, że dla umowa na czas określony na zastępstwo nie może dyskwalifikować w nabywaniu uprawnienia do dodatkowego urlopu wypoczynkowego.

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Porozumienie o wykonywaniu zadań ochrony ludności lub obrony cywilnej

W Dz.U. z 2025 r. pod poz. 273 opublikowano rozporządzenie MSWiA z 3.3.2025 r. w sprawie elementów porozumienia o wykonywaniu zadań ochrony ludności lub obrony cywilnej oraz sposobu weryfikacji zdolności podmiotu, z którym ma być zawarte porozumienie, do wykonywania tych zadań.

Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej (dalej: OchrCywU), w celu zapewnienia wykonania zadań ochrony ludności lub obrony cywilnej organy ochrony ludności mogą zawierać porozumienia o wykonywaniu zadań ochrony ludności lub obrony cywilnej z:

Ważne

W porozumieniu określa się w szczególności zakres zadań, warunki finansowania i sposób współpracy z podmiotem ochrony ludności oraz możliwość wykorzystania zasobów w sytuacjach zagrożeń, w tym ich dostępność i dyspozycyjność personelu. Porozumienie może przewidywać rozszerzenie zakresu właściwości podmiotu (art. 19 ust. 4 OchrCywU).

Porozumienie, oprócz wymienionych w ramce elementów, zawiera informacje i dane dotyczące:

Ważne

Organ ochrony ludności lub jego upoważniony przedstawiciel weryfikuje zdolność podmiotu do wykonywania zadań ochrony ludności lub obrony cywilnej przez wizję lokalną w siedzibie podmiotu lub w miejscu prowadzenia działalności lub analizę przekazanych przez podmiot informacji, danych i dokumentów. Organ informuje podmiot o zamiarze dokonania weryfikacji jego zdolności do wykonywania zadań ochrony ludności i obrony cywilnej.

Weryfikacja zdolności podmiotu do wykonywania zadań ochrony ludności i obrony cywilnej jest dokumentowana przez organ ochrony ludności w protokole, który zawiera podpisy uczestniczących w czynnościach osób reprezentujących ten organ oraz podmiot (§ 4 rozporządzenia).

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Zmiana przedmiotu zamówienia po wszczęciu postępowania w sprawie zamówienia publicznego

Opis sytuacji: Zamawiający wszczął postępowanie o udzielenie zamówienia na budowę drogi pieszo-rowerowej o długości ok. 2500 m. Po wszczęciu postępowania i opublikowaniu specyfikacji warunków zamówienia na stronie internetowej prowadzonego postępowania zaistniała konieczność wybudowania również odcinka sieci kanalizacji sanitarnej właśnie w ciągu planowanej drogi pieszo-rowerowej, co nie zostało pierwotnie ujęte w dokumentach zamówienia.

Skonsultuj z ekspertem rozwiązanie problematycznych kwestii. Sprawdź

Za istotną zmianę charakteru zamówienia uznaje się w szczególności zwiększenie zakresu zamówienia, np. dodanie części zamówienia, zmianę rodzaju zamówienia.

Stosownie do art. 90 ust. 3 PrZamPubl, w przypadku gdy zmiany treści ogłoszenia o zamówieniu istotnie zmieniają charakter zamówienia w porównaniu z pierwotnie określonym, w szczególności znacznie zmieniają zakres zamówienia, zamawiający unieważnia postępowania na podstawie art. 256 PrZamPubl. Również w odniesieniu do zmiany postanowień SWZ ustawodawca przesądził (art. 137 ust. 7 PrZamPubl), iż w przypadku gdy zmiany treści SWZ prowadziłyby do istotnej zmiany charakteru zamówienia w porównaniu z pierwotnie określonym, w szczególności prowadziłyby do znacznej zmiany zakresu zamówienia, zamawiający unieważnia postępowanie na podstawie art. 256 PrZamPubl.

Jak wyjaśniła to zaś KIO w wyr. z 29.8.2024 r. (KIO 2689/24), zamawiający – unieważniając postępowanie – powinien w informacji o tej czynności wskazać jej podstawy w taki sposób, by wykonawcy mieli możliwość oceny, czy przesłanki te w istocie zaszły. W sytuacji, w której zamawiający powołuje się na przesłanki unieważnienia postępowania wskazane w art. 90 ust. 3, art. 137 ust. 7 PrZamPubl, powinien zatem wskazać, które zmiany treści ogłoszenia i SWZ istotnie zmieniły charakter zamówienia w porównaniu z pierwotnie określonym i doprowadziły do zmiany zakresu zamówienia.

Za taką istotną zmianę (art. 90 ust. 3 i art. 137 ust. 7 PrZamPubl) można uznać zaś w szczególności zwiększenie zakresu zamówienia, np. dodanie części zamówienia, zmianę rodzaju zamówienia, zmianę charakteru zamówienia (vide: wyr. KIO 7.9.2022 r., KIO 2201/22). W innym z kolei orzeczeniu KIO wyjaśniła, iż taki przypadek wystąpiłby w sytuacji, gdy wprowadzane modyfikacje istotnie zmieniają charakter zamówienia lub umowy ramowej w porównaniu z charakterem pierwotnie określonym w dokumentach zamówienia. Przykładem niedopuszczalnej zmiany jest w szczególności zatem zwiększenie zakresu zamówienia, np. dodanie części zamówienia (tzw. pakietu), zmiana rodzaju zamówienia (np. z dostawy na usługi), zmiana charakteru zamówienia (np. z leasingu na sprzedaż) – vide: wyr. KIO z 8.8.2022 r. (KIO 1878/22).

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Już w marcu podwyżki dla nauczycieli. Opublikowano rozporządzenie MEN

Nowelizacja rozporządzenia była konieczna ze względu na wzrost od 1.1.2025 r. średnich wynagrodzeń nauczycieli. Zgodnie z art. 9 ust. 2 ustawy budżetowej na rok 2025 kwota bazowa dla nauczycieli została ustalona w wysokości 5434,82 zł, co oznacza wzrost o 5% w stosunku do kwoty bazowej obowiązującej od 1.1.2024 r. Ponadto, zgodnie z art. 3 ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2025, w roku 2025 średnie wynagrodzenie nauczycieli ustalone w sposób określony w art. 30 ust. 3 pkt 1 ustawy zwiększa się o 2,308%. Tak więc zgodnie z powołanymi przepisami, średnie wynagrodzenie nauczyciela początkującego w roku 2025 zwiększa się dodatkowo o 2,308%.

W wyniku powyższych regulacji od 1.1.2025 r. średnie wynagrodzenie nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego wzrosło o 5% w stosunku do średniego wynagrodzenia nauczycieli obowiązującego w roku ubiegłym. Jeszcze w marcu nauczyciele mogą się spodziewać podwyżek oraz wypłat wyrównania, zgodnie z wartościami wyrażonymi w nowej tabeli:

Lp. Poziom wykształcenia Nauczyciel nieposiadający stopnia awansu zawodowego (nauczyciel początkujący) Nauczyciel mianowany Nauczyciel dyplomowany
1. Tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym 5153 zł

(wzrost o 245 zł

5310 zł

(wzrost o 253 zł)

6211 zł

(wzrost o 296 zł)

2. Tytuł zawodowy magistra bez przygotowania pedagogicznego, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) bez przygotowania pedagogicznego, dyplom ukończenia kolegium nauczycielskiego lub nauczycielskiego kolegium języków obcych, pozostałe wykształcenie 5027 zł

(wzrost o 239 zł)

5156 zł

(wzrost o 239 zł)

5405 zł

(wzrost o 257 zł)

 

Jak podnosi Prezydium ZG ZNP, przyjęte stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli nie spełniają oczekiwań środowiska nauczycielskiego i nie wypełniają deklaracji rządu o godnym wynagradzaniu i odbudowaniu prestiżu zawodu nauczyciela. Postuluje zatem do MEN o wprowadzenie systemowych i długofalowych rozwiązań (zródło: www.znp.edu.pl).

Bądź na bieżąco ze zmianami w prawie. Wypróbuj System Legalis Administracja. Sprawdź

Wybrane zagadnienia dotyczące digitalizacji procesu udzielania poparcia tworzeniu komitetów wyborczych i zgłaszaniu kandydatów w wyborach

Wprowadzenie

Jak słusznie stwierdził Michał Bernaczyk, polskie prawo wyborcze odznacza się dużym anachronizmem wobec aktualnego rozwoju mediów cyfrowych (M. Bernaczyk, Polski Kodeks wyborczy wobec manipulacji i innych form propagandy obliczeniowej, [w:] M. Bernaczyk, T. Gąsior, J. Misiuna, M. Serowaniec (red.), Znaczenie nowych technologii dla jakości systemu politycznego. Ujęcie politologiczne, prawne i socjologiczne, Toruń 2020, s. 84). W wielu obszarach tego prawa na przestrzeni ostatnich kliku lat dokonały się pewne ważne zmiany [np. utworzenie Centralnego Rejestru Wyborców (dalej CRW), możliwość złożenia – przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej – wniosków w sprawie ujęcia wyborcy w stałym obwodzie głosowania, skreślenia ze spisu wyborców, w sprawie zmiany miejsca głosowania, udostępnienia informacji na temat danych w CRW, reklamacji na nieprawidłowości w CRW, zgłoszenia zamiaru głosowania korespondencyjnego, udzielenia aktu pełnomocnictwa do głosowania, opatrzonych kwalifikowanym podpisem elektronicznym albo podpisem zaufanym, udostępniania w ten sam sposób informacji na temat danych zawartych w CRW, możliwości przekazania w formie elektronicznej sprawozdania finansowego przez komitety wyborcze, czy też stworzenie systemu Wsparcie Organów Wyborczych w Krajowym Biurze Wyborczym], to jednak nadal znaczna część regulacji ustawy z 5.1.2011 r. – Kodeks wyborczy pozostaje daleko w tyle w stosunku do cyfrowej rzeczywistości, w której dzisiaj funkcjonuje zdigitalizowane społeczeństwo. Zapóźnienia te dotyczą między innymi zasad zbierania podpisów obywateli w celu utworzenia komitetów wyborczych, zgłoszenia list kandydatów czy kandydatów w wyborach.

System Legalis Administracja – kompleksowe wsparcie każdego urzędnika. Wypróbuj! Sprawdź

Obecne regulacje prawne

Zgodnie z art. 90 § 1 i 2 w zw. z art. 296 i art. 299 § 1 Kodeksu wyborczego, w celu zgłoszenia kandydata na Prezydenta RP obywatele w liczbie co najmniej 15, mający prawo wybierania, tworzą komitet wyborczy. Po zebraniu co najmniej 1000 podpisów obywateli mających prawo wybierania do Sejmu i popierających kandydata, pełnomocnik wyborczy zawiadamia o utworzeniu komitetu wyborczego Państwową Komisję Wyborczą (dalej także: PKW).

Zgłoszenie kandydata na Prezydenta RP musi być natomiast poparte podpisami co najmniej 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu. Wykaz obywateli popierających zgłoszenie musi zawierać czytelne wskazanie imienia (imion) i nazwiska, adresu zamieszkania, daty udzielenia poparcia oraz numeru PESEL obywatela, który udziela poparcia, składając na wykazie własnoręczny podpis. Każda strona wykazu musi zawierać nazwę komitetu wyborczego zgłaszającego kandydata oraz adnotację: „Udzielam poparcia kandydatowi na Prezydenta Rzeczypospolitej [imię (imiona) i nazwisko kandydata] w wyborach zarządzonych na (dzień, miesiąc, rok)”. Wykazami tymi są zatem karty papieru, które powinny zawierać prawem wymagane dane i informacje.

Wykaz podpisów

zdjecie

Źródło: Informacja o tworzeniu komitetu wyborczego kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w wyborach zarządzonych na dzień 18.5.2025 r. (https://pkw.gov.pl/aktualnosci/informacje/informacja-o-tworzeniu-komitetu-wyborczego-kandydata-na-prezydenta-rzeczypospolitej-polskiej-w-wybor-_-pp66565).

Zatem, po zebraniu co najmniej 1000 wymaganych podpisów poparcia, pełnomocnik wyborczy komitetu zawiadamia PKW o utworzeniu komitetu wyborczego, dołączając do tego zawiadomienia między innymi właśnie wykaz tych podpisów. Wykazy te są następnie weryfikowane przez pracowników Krajowego Biura Wyborczego (dalej także: KBW) do momentu ustalenia przez nich, że przedłożonych zostało 1000 prawidłowo złożonych podpisów poparcia. Jeżeli złożona liczba prawidłowych podpisów poparcia okaże się niewystarczająca, może ona zostać uzupełniona przez pełnomocnika, o ile nie upłynął ustawowy termin na złożenie zawiadomień o utworzeniu komitetów.

Po przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu i zebraniu 100 000 podpisów poparcia obywateli dla danego kandydata, pełnomocnik wyborczy osobiście dokonuje zgłoszenia kandydata na Prezydenta RP w siedzibie PKW, dołączając do tego zgłoszenia wykaz obywateli je popierających (zob. art. 303 Kodeksu wyborczego). Także te wykazy poddawane są weryfikacji przez pracowników KBW do momentu potwierdzenia, że 100 000 z nich złożone zostało prawidłowo. Jeżeli liczba prawidłowo złożonych podpisów poparcia jest mniejsza niż wymagana, wówczas PKW wzywa pełnomocnika wyborczego do uzupełnienia wykazu podpisów, o ile nie upłynął ustawowy termin wyznaczony na dokonywanie zgłoszeń kandydatów na Prezydenta RP. Uzupełnienie wykazu podpisów możliwe jest wyłącznie do upływu tego terminu. Jeżeli uzupełnienia wykazu podpisów nie dokonano przed upływem tego terminu, PKW postanawia o odmowie rejestracji kandydata (Procedura rejestracji komitetów wyborczych, jak i zgłaszania kandydatów w pozostałych wyborach jest w gruncie rzeczy tożsama. Różnica polega wyłącznie na wymaganej liczbie podpisów obywateli popierających czy to utworzenie komitetu, czy też zgłoszenie list kandydatów i kandydatów w wyborach).

Zarówno proces zbierania podpisów osób popierających utworzenie komitetu, jak i weryfikowania generuje wiele kłopotów, a także rodzi uzasadnione wątpliwości i obawy dotyczące przede wszystkim obowiązku ujawnienia – najczęściej obcej osobie – danych osobowych w celu udzielenia poparcia utworzeniu danego komitetu czy zgłoszeniu kandydata. Danych, które podlegają przecież ochronie prawnej (rozporządzenie Parlamentu Europejskiego I Rady (UE) 2016/679 z 27.4.2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, Dz.Urz. UE L Nr 119, str. 1, ze zm.), które w każdej innej sytuacji każda rozsądna osoba strzeże przed udostępnieniem. Co więcej, tego typu dane, w procesie udostępniania do publicznej wiadomości informacji na temat darczyńców komitetów wyborczych widniejących w dokumentach finansowych załączanych do sprawozdań finansowych tych podmiotów, składanych Państwowej Komisji Wyborczej 3 miesiące po dniu wyborów, będą poddawane anonimizacji.

Natomiast w tym przypadku – trzeba to podkreślić – udostępniane są:

1) imię i nazwisko,

2) adres zamieszkania,

3) nr PESEL

– i na koniec te dane potwierdzane są (a przynajmniej być powinny) własnoręcznym podpisem osoby udzielającej poparcia.

Zatem nieznanej osobie przekazywana jest pełna gama danych osobowych, nad którymi w praktyce nie ma żadnej kontroli. Różne są także metody zbierania podpisów poparcia. Bywa, że są one zbierane w miejscach publicznych, często osoby zbierające te podpisy po prostu chodzą od mieszkania do mieszkania, czy od domu do domu. Zdarza się, że wykazy te, z wpisanymi danymi komitetów wyborczych czy list kandydatów udostępniane są w Internecie, aby każda zainteresowana osoba mogła taką kartę wydrukować, wypełnić i odesłać (w papierowej wersji) na adres komitetu, czy też osób zajmujących się tą zbiórką podpisów. Bywało i tak, że wykazy te publikowane były w prasie, aby jej czytelnicy mogli z nich skorzystać w celu udzielenia poparcia.

Nie ma zatem żadnej pewności, co dalej dzieje się z tymi danymi. Kto je gromadzi, jak i czy w ogóle je zabezpiecza, czy nie staną się one przedmiotem handlu, jak i co do tego, czy nie zostaną one – oczywiście niezgodnie z prawem – wykorzystane chociażby przy okazji kolejnych wyborów w celu potwierdzenia poparcia utworzenia innych komitetów, zgłoszenia innych kandydatów, mimo że przepisy Kodeksu wyborczego wyraźnie wskazują, że w przypadku niedokonania zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego w wyborach albo niedokonania zgłoszenia listy kandydatów lub kandydata w wyborach pełnomocnik wyborczy komitetu wyborczego dokonuje protokolarnego zniszczenia kart wykazu podpisów obywateli popierających utworzenie komitetu wyborczego albo zgłoszenie listy kandydatów lub kandydata nie później niż w ciągu 3 dni po upływie terminu na dokonanie zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego albo zgłoszenia listy kandydatów lub kandydata (Ze zniszczenia sporządzany jest protokół potwierdzający je, który pełnomocnik wyborczy niezwłocznie przekazuje organowi wyborczemu właściwemu do przyjęcia zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego albo komisji właściwej do przyjęcia zgłoszenia listy kandydatów lub kandydata). Co więcej, mając na względzie jakość składanych podpisów poparcia, w kolejnych wyborach działania takie wydają się bardzo prawdopodobne. Świadczy o tym np. występowanie na składanych wykazach podpisów (zbieranych rzekomo przed danymi wyborami) osób dawno zmarłych, osób (przede wszystkim kobiet) o zmienionych nazwiskach, osób, które zmieniły adresy zamieszkania. Często też przedłożone karty wykazów podpisów poparcia stwarzają wrażenie napisanych w całości (łącznie z podpisami) tym samym charakterem pisma („jedną ręką”).

Co gorsza, osoba, która podała swoje dane w celu udzielenia poparcia utworzeniu danego komitetu wyborczego czy zgłoszenia danej listy kandydatów lub kandydata, nie jest w stanie obecnie zweryfikować tego, czy jej dane nie znalazły się w wykazach poparcia innych komitetów, innych kandydatów zgłaszanych w tych samych, jak i w zupełnie innych wyborach oraz czy dane te nie zostały wykorzystane w innych – niekoniecznie wyborczych – celach. Obawy co do tego zwiększa także dość liberalne podejście do tych kwestii (weryfikowania prawdziwości wykazów poparcia) organów ścigania i sądów.

A kwestia ta jest niezmiernie ważna dla legitymizacji procesów wyborczych oraz dokonanych w ich efekcie wyborów, gdyż w obecnej sytuacji można zaryzykować stwierdzenie, że już sam początek procesu wyborczego, tj. tworzenie komitetów wyborczych i zgłaszanie kandydatów w wyborach, a zatem etap fundamentalny dla całej procedury wyborczej, jest co najmniej wątpliwy z perspektywy zasad uczciwości, sprawiedliwości, legalności wyborów (Nie ulega wątpliwości, że wybory muszą być przeprowadzane z wykorzystaniem regulacji prawnych zapewniających uczciwy i uporządkowany ich przebieg, Przestępstwa przeciwko wyborom i referendum – aspekty karnomaterialne, procesowe i kryminologiczne, D. Wąsik, Szczecin 2012, s. 12). Już ponad 10 lat temu Andrzej Sokala swoje stwierdzenie, że „Ideą towarzyszącą wprowadzeniu do polskiego prawa wyborczego wymogu zebrania określonej liczby podpisów pod zgłaszaną kandydaturą lub listą kandydatów było stworzenie mechanizmu wstępnej selekcji kandydatów i dopuszczenie do walki wyborczej tylko tych, którzy cieszyliby się określonym minimalnym poparciem wyborców („poważni kandydaci”)”, skonstatował, że: „Praktyka dowiodła jednak, że mechanizm ten zawodzi”. W efekcie w wątpliwość poddał sens utrzymania tego wymogu, tym bardziej, że – jak już wówczas zaznaczył – „skala nadużyć związanych ze zbieraniem podpisów poparcia jest duża” (A. Sokala, Podpisy poparcia, [w:] Leksykon prawa wyborczego i Referendalnego oraz systemów wyborczych, A. Sokala, B. Michalak, P. Uziębło, Warszawa 2013, s. 169). Nie sposób nie zgodzić się z tą oceną.

Perspektywa – potrzeba zmian

Mając na uwadze powyżej przywołane – dysfunkcjonalne – regulacje prawne i ukształtowaną na ich podstawie praktykę, zasadne jest pytanie o to, czy obecnie niemożliwe są zmiany w tym zakresie, czy na dzisiaj byłyby to rozwiązania zbyt skomplikowane, kosztowne, nowatorskie?

Otóż koncepcje optymalizujące ten proces istnieją i w dzisiejszej cyfrowej rzeczywistości nie są one wcale skomplikowane i trudne do przygotowania. Oczywiście zmierzają one w kierunku digitalizacji tego procesu, co obecnie wydaje się w pełni uzasadnione. Trzeba przy tym zaznaczyć, że wszelkie – fundamentalne – zmiany prawa wyborczego powinny odbywać się w środowisku zaufania do instytucji państwa demokratycznego, opierającego swoje funkcjonowanie na prawie. Tylko wówczas wprowadzane rozwiązania mogą spotkać się z racjonalnym poparciem przedstawicieli różnych środowisk politycznych, jak i obywateli o różnorodnych, odmiennych od siebie, poglądach.

Pewną koncepcję takiego rozwiązania zakłada poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks wyborczy (druk nr 556) w odniesieniu do rozwiązań dotyczących elektronicznej platformy służącej do obsługi procesu elektronicznego popierania list kandydatów oraz kandydatów wybieranych w wyborach powszechnych. Mimo że nie jest on idealny, zawierając szereg istotnych mankamentów, to jednak wskazuje pewien kierunek, w którym generalnie należy podążać, a mianowicie stworzenia platformy, po zalogowaniu na którą, możliwe byłoby elektroniczne udzielenie poparcia czy to utworzeniu danego(ych) komitetu(ów) wyborczego(ych), czy też zgłoszeniom kandydata(tów) lub list kandydatów. Słusznie w swojej opinii dotyczącej tego projektu ustawy Magdalena Musiał-Karg wskazała, że wprowadzenie takiego rozwiązania stanowiłoby ważny krok w kierunku modernizacji polskiego systemu wyborczego. Mogłoby znacząco usprawnić organizację procesów wyborczych, czyniąc je bardziej efektywnymi i dostępnymi. Pozwoliłoby obywatelom na wygodniejsze wyrażanie poparcia dla kandydatów, jednocześnie zwiększając wiarygodność i transparentność całego systemu. Tego typu rozwiązania pozwolą także uniknąć wielu problemów związanych z nieprawidłowymi danymi osób składających podpisy (M. Musiał-Karg, Opinia dotycząca poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks wyborczy (druk nr 556) w odniesieniu do rozwiązań dotyczących elektronicznej platformy służącej do obsługi procesu elektronicznego popierania list kandydatów oraz kandydatów wybieranych w wyborach powszechnych, https://sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/opinieProcLeg.xsp?nr=556&vw=3).

Taki oficjalny portal powinien zostać utworzony tak, jak ma to miejsce w przypadku Centralnego Rejestru Wyborców (dalej także: CRW), przez ministra właściwego do spraw informatyzacji wraz z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych i to minister cyfryzacji powinien zapewniać jego utrzymanie i rozwój w celu realizacji zadań określonych w Kodeksie wyborczym. Niepodważalnym argumentem jest w tym przypadku chociażby właśnie to, że to ten minister właściwy jest to prowadzenia CRW, z którym to systemem ów portal powinien być nierozerwalnie powiązany i to właśnie z CRW powinien czerpać zasadniczą część danych. Minister właściwy do spraw wewnętrznych zapewnia zaś funkcjonowanie wydzielonej sieci umożliwiającej dostęp do Centralnego Rejestru Wyborców organom wskazanym w Kodeksie wyborczym.

Na takim portalu, automatycznie, poprzez powiązanie go z systemem Wspierania Organów Wyborczych, byłyby umieszczane nazwy tych komitetów, które złożyły właściwemu organowi (PKW lub komisarz wyborczy) zawiadomienie o swoim utworzeniu i które to zawiadomienia zostałyby pozytywnie zweryfikowane od strony formalnoprawnej przez te organy. Po wybraniu nazwy danego komitetu czy nazw kilku komitetów przez obywatela chcącego udzielić poparcia lub ich utworzeniu, wystarczyłoby nacisnąć np. „udzielam poparcia” czy po prostu „popieram”. Osoba chcąca udzielić takiego poparcia otrzymywałaby automatyczną odpowiedź potwierdzającą udzielone poparcie lub informującą, że osoba ta nie spełnia warunków niezbędnych do udzielenia tego poparcia. Takie poparcie mogłoby być udzielane w terminie określonym w Kodeksie wyborczym, tak jak ma to miejsce obecnie. Do danych, ale dotyczących wyłącznie bieżącej liczby osób popierających utworzenie danego komitetu (bez wglądu do ich danych osobowych) miałby dostęp wyłącznie jego pełnomocnik wyborczy, który na bieżąco mógłby śledzić skalę tego poparcia i podejmować czynności motywujące obywateli do jego udzielania. Po uzyskaniu przez dany komitet wyborczy poparcia odpowiedniej liczby obywateli, informacja o tym byłaby automatycznie przekazywana organowi wyborczemu, który przyjął zawiadomienie o utworzeniu tego komitetu, i organ ten dokonywałby już tylko potwierdzenia ukonstytuowania się takiego komitetu. Byłoby to jednoznaczne z tym, że od tego momentu komitet mógłby, również za pośrednictwem tego samego profilu, rozpocząć proces uzyskiwania poparcia dla swoich kandydatów lub dla list kandydatów. Informacja o komitetach wyborczych uprawnionych do zgłaszania kandydatów lub list kandydatów w danych wyborach byłaby automatycznie przekazywana także komisjom wyborczym właściwym do rejestrowania kandydatów i list kandydatów (PKW, okręgowe i terytorialne komisje wyborcze).

Natomiast komitety, które nie uzyskały w ustawowym terminie poparcia wymaganej liczby obywateli, byłyby usuwane z tego portalu, czy też wskazywane jako te, które nie spełniły ustawowych warunków niezbędnych do ich utworzenia.

Ten sam mechanizm obowiązywałby przy poparciu kandydatów czy list kandydatów w wyborach. Po wejściu na postulowany portal i odszukaniu danego komitetu(ów) wyborczego(ych) oraz zgłaszanych przez ten komitet/te komitety kandydatów czy list kandydatów, wystarczyłoby po raz kolejny nacisnąć „udzielam poparcia”, czy „popieram”. Również w tym przypadku osoba chcąca udzielić takiego poparcia otrzymywałaby potwierdzenie jego udzielania lub informację o niespełnianiu warunków umożliwiających jej udzielenie tego poparcia. Także tutaj dostęp do danych ilościowych dotyczących bieżącego poparcia list czy kandydatów danego komitetu otrzymywałby wyłącznie jego pełnomocnik wyborczy. Po uzyskaniu wymaganego poparcia, informacja w tej sprawie byłaby przekazywana komisjom właściwym do rejestrowania tych list i kandydatów. Listy (i kandydaci), które w ustawowym terminie nie zdobyły wymaganego poparcia, nie byłyby rejestrowane.

Oczywiście uzyskanie prawa udzielenia poparcia za pośrednictwem tego portalu byłoby możliwe wyłącznie po wcześniejszym zalogowaniu się na nim poprzez profil zaufany, przez system bankowy, z wykorzystaniem aplikacji mObywatel.

System udzielania poparcia powinien opierać się o dane z innych państwowych rejestrów, przede wszystkim z Centralnego Rejestru Wyborców. Na ich podstawie automatycznie weryfikować poprawność udzielonego poparcia, jego zgodność z regułami określonymi w przepisach Kodeksu wyborczego. Przypomnieć należy w tym miejscu, że warunki udzielenia prawidłowego poparcia kandydatom i listom kandydatów w poszczególnych wyborach różnią się od siebie, a zatem inne musiałyby być także kryteria weryfikowania ich prawidłowości. Zaletą tego systemu byłoby niewątpliwie także to, że żaden niepożądany podmiot nie miałby dostępu do danych osób, które udzieliły poparcia utworzeniu danych komitetów wyborczych, jak i zgłoszonym kandydatom czy listom kandydatów. Dane te poddawane byłyby wyłącznie automatycznej, elektronicznej weryfikacji. Byłyby one zatem zabezpieczone przed ich niepożądanym wykorzystaniem, chociażby posługiwaniem się nimi w innych wyborach. Jedynym podmiotem, który mógłby mieć dostęp do tych danych, byłoby natomiast Państwo. Zatem – jak już nadmieniono – z uwagi na konstytucyjnie chronione prawo do ochrony światopoglądu, państwo to musi działać w taki sposób, by obywatele mieli do niego zaufanie. Byli pewni, że państwo danych tych nie będzie wykorzystywało w nieuprawniony sposób. Aczkolwiek warto mieć na uwadze, że także obecnie to organy państwowe dokonują weryfikacji prawidłowości podpisów poparcia udzielonych komitetom czy kandydatom, a zatem również mają do nich dostęp.

Konstytucyjny obowiązek równości wobec prawa i zakaz dyskryminacji

Analizując kwestię utworzenia portalu do udzielania poparcia komitetom i kandydatom, nie można pominąć konstytucyjnego obowiązku równego traktowania wszystkich przez władze publiczne oraz zakazu dyskryminowania kogokolwiek w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny (art. 32 Konstytucji RP). Na kwestię tę trafnie uwagę zwróciła w przywołanej wcześniej opinii M. Musiał-Karg, wskazując na pojawiające się w tym przypadku ryzyko wykluczenia cyfrowego, szczególnie osób w podeszłym wieku, osób o niskim poziomie umiejętności cyfrowych czy zamieszkujących na obszarach o mniejszej dostępności do Internetu. Mając powyższe na uwadze, wydaje się, że przynajmniej przez pewien czas elektroniczna forma udzielania poparcia powinna funkcjonować obok tej przewidzianej obecnie w przepisach Kodeksu wyborczego.

Chociaż warto w tym miejscu wskazać, że z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2024 r. odsetek osób w wieku 16–74 lata posiadających podstawowe lub ponadpodstawowe umiejętności cyfrowe wyniósł 48,8%, tj. o 4,5 punktu procentowego więcej niż w roku poprzednim. Dostęp do Internetu posiadało 95,9% gospodarstw domowych, co oznacza w skali roku wzrost o 2,6 punktu procentowego. Już 61,0% osób w wieku 16–74 lata korzystało ze stron lub aplikacji administracji publicznej (Społeczeństwo informacyjne w Polsce w 2024 r., https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/nauka-i-technika-spoleczenstwo-informacyjne/spoleczenstwo-informacyjne/spoleczenstwo-informacyjne-w-polsce-w-2024-roku,2,14.html). W 2023 r. 16 mln Polaków korzystało z Profilu zaufanego (https://www.infor.pl/prawo/nowosci-prawne/5725197,profil-zaufany-ma-16-milionow-uzytkownikow.html). W 2022 r. Polacy złożyli 91% (19,8 mln) deklaracji podatkowych elektronicznie, a tylko 1,9 mln wpłynęło w wersji papierowej. Co istotne, do serwisu e-Urząd Skarbowy logowano się już ok. 73 mln razy (Mamy kolejny rekord. Polacy złożyli niemal 20 mln e-PITów – Aktualności – Krajowa Informacja Skarbowa). W styczniu 2023 r. 40 881 282 dokumentów elektronicznych złożonych zostało do systemu e-Deklaracje przy 265 331 deklaracjach złożonych w wersji papierowej (https://www.podatki.gov.pl/inne-narzedzia/statystyka-e-deklaracje/#). Na koniec czerwca 2024 r. z bankowości elektronicznej korzystało regularnie 27 mln klientów (W. Boczoń, Te banki mają najwięcej cyfrowych użytkowników. Znamy nowe dane, https://www.bankier.pl/wiadomosc/Te-banki-maja-najwiecej-cyfrowych-uzytkownikow-Nowe-dane-8830443.html). W 2024 r. 8 mln Polaków miało swój dowód w aplikacji mObywatel (https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/juz-8-milionow-polakow-ma-swoj-mdowod-w-aplikacji-mobywatel). A trzeba mieć świadomość, że rozwój w tej dziedzinie jest niezwykle szybki, w niektórych obszarach wręcz zatrważający.

Co więcej, osoby zapytane o to, jakie działania podjęłyby obecnie, gdyby chciały złożyć swoje podpisy poparcia pod zgłoszeniem kandydatów na Prezydenta RP, w przytłaczającej większości odpowiadają, że rozpoczęłyby od sprawdzenia w Internecie, jak można to zrobić, jak skontaktować się z przedstawicielami komitetów wyborczych kandydatów, gdzie można znaleźć wykazy podpisów poparcia tych kandydatów, jak można je przekazać komitetowi. Zatem pierwszym krokiem tych osób byłoby skorzystanie z Internetu.

Biorąc więc pod uwagę to, jakie są obecnie faktyczne przeszkody w udzieleniu podpisów poparcia, gdzie – tak naprawdę – należałoby je identyfikować, być może zasadna okazałaby się – nieco prowokacyjna teza – że to w tej chwili mamy do czynienia ze swego rodzaju wykluczeniem co do możliwości udzielenia takiego poparcia.

Kończąc, warto odwołać się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2004 r. (Wyrok TK z 13.7.2004 r., P 20/03, Legalis), w którym, odnosząc się do ustawowego obowiązku bezgotówkowego dokonywania wpłat na rzecz komitetów wyborczych, stwierdził on, że wymagany sposób dokonywania wpłat stanowi pewną przeszkodę w finansowaniu komitetów wyborczych, „ale jej usunięcie pozostaje w gestii każdego obywatela”. Posiadanie konta bankowego jest bowiem dostępne dla każdego, a więc ograniczenie to nie może być traktowane jako ustawowa bariera prawna i nie narusza zasady równości wobec prawa. „Wystarczy podjąć wysiłek w celu założenia konta bankowego”. To stwierdzenie wydaje się wyjątkowo dobrze pasować do kwestii elektronicznego udzielania poparcia dla utworzenia komitetów wyborczych i dla zgłaszanych kandydatów w wyborach, do zagadnienia wykluczenia cyfrowego w tym zakresie, szczególnie mając na względzie, że od tego wyroku minęło ponad 20 lat. Można byłoby zatem stwierdzić, nawiązując do słów Trybunału, że elektroniczna forma poparcia może, co prawda, stanowić pewną przeszkodę w udzieleniu poparcia danemu komitetowi, kandydatowi czy liście kandydatów, której usunięcie pozostaje jednak w gestii każdego obywatela. Wystarczy podjąć ten wysiłek.

Podsumowanie

Jako podsumowanie tych rozważań nasuwa się na myśl pytanie o to, czy politycy będą zainteresowani zmianami w tym zakresie, uszczelnianiem systemu „obrotu” danymi osób składających podpisy poparcia, nadaniem procesowi wyborczemu walorów uczciwości i zgodności z prawem, zdając sobie przy tym sprawę, że rozwiązanie to byłoby wiarygodnym elementem weryfikacji autentycznego poparcia danego kandydata, ale jednocześnie zmniejszałoby znaczenie zbierania podpisów poparcia jako elementu agitacji wyborczej. Czas pokaże.

Sektor publiczny – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź

Szalet miejski a podatek od nieruchomości

Jeżeli budynek ten stanowi własność gminy i znajduje się w posiadaniu gminy, to w ocenie Autora dopuszczalne jest stwierdzenie, że może skorzystać ze zwolnienia od podatku od nieruchomości na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 15 PodLokU.

Skonsultuj z ekspertem rozwiązanie problematycznych kwestii. Sprawdź

Zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 15 PodLokU zwalnia się od podatku grunty i budynki lub ich części, stanowiące własność gminy, z wyjątkiem zajętych na działalność gospodarczą lub będących w posiadaniu innych niż gmina jednostek sektora finansów publicznych oraz pozostałych podmiotów.

Jednostka wskazała, że w lipcu 2024 r. oddała do użytku publiczny szalet (budynek stanowi własność gminy). Korzystanie z szaletu jest płatne. Opłata trafia na rachunek gminy. Jednostka nie wskazała jednak, w czyim zarządzaniu jest przedmiotowy szalet.

Przepis art. 7 ust. 1 pkt 15 PodLokU wskazuje, że ze zwolnienia korzystają gminne budynki, o ile nie są zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej bądź znajdują się w posiadaniu innych jednostek sektora finansów publicznych lub pozostałych podmiotów. Aby budynek korzystał na tej podstawie ze zwolnienia, musi stanowić własność gminy i być „wykorzystywany” przez gminę.

Autor uważa, że pobieranie opłaty za korzystanie z miejskiego szaletu ma na calu uzyskanie środków na jego utrzymanie, co nie spełnia znamion działalności gospodarczej. Samo pobieranie od mieszkańców opłaty za publiczny szalet – zdaniem Autora – nie powoduje jeszcze utraty prawa do skorzystania ze zwolnienia od podatku od nieruchomości na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 15 PodLokU.

Jeżeli budynek ten stanowi własność gminy i znajduje się w posiadaniu gminy (gmina np. oddelegowała pracownika do obsługi budynku bądź jest to szalet niewymagający obsługi), to w ocenie Autora dopuszczalne jest stwierdzenie, że może skorzystać ze zwolnienia od podatku od nieruchomości na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 15 PodLokU. Jeżeli jednak budynek ten znajduje się w posiadaniu innej jednostki (jedna z jednostek gminy zajmuje się „obsługą” szaletu), to w ocenie Autora budynek nie będzie korzystał z przedmiotowego zwolnienia. W takim przypadku prawdopodobnie będzie opodatkowany stawką podatku od nieruchomości właściwą dla budynków pozostałych.

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Zwolnienie od pracy radnego gminy a udział w pracach rady

Zwolnienie udzielane jest pracownikowi na udział w pracach organów gminy. W ocenie autora, ryzykowne jest przyjęcie swobodnej możliwości odpracowania, jeżeli czas odpracowania prowadziłby do przekroczenia norm czasu pracy.

Skonsultuj z ekspertem rozwiązanie problematycznych kwestii. Sprawdź

Pracodawca jest zobowiązany zwolnić radnego gminy z pracy zawodowej, aby umożliwić mu udział w pracach organów gminy. Oznacza to, że w każdym przypadku, gdy pracownik pełniący funkcję radnego przedstawi pracodawcy informację o konieczności udziału w pracach organów gminy, pracodawca ma obowiązek zwolnić go z pracy i nie może odmówić tego zwolnienia.

Zgodnie z art. 80 Kodeksu pracy, wynagrodzenie przysługuje za wykonaną pracę. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wtedy, gdy przepisy prawa tak stanowią. Przepisy ustawy o samorządzie gminnym nie dają prawa do wynagrodzenia za czas tego zwolnienia, a zatem jest to nieobecność usprawiedliwiona, lecz niepłatna. Na brak prawa do wynagrodzenia wskazał także SN w uchwale z dnia 10.5.1994 r. (I PZP 22/94). Zwolnienie to jest celowe, udzielane na podstawie przepisów ustawowych. Nie ma ono charakteru zwolnienia w celu załatwienia spraw osobistych w rozumieniu art. 151 § 2 Kodeksu pracy. W ocenie autora ryzykowne byłoby przyjęcie możliwości jego odpracowania w taki sposób, że czas odpracowania prowadziłby do przekroczenia norm czasu pracy. Choć niektórzy eksperci wskazują na taką możliwość, analiza powinna dotyczyć nie tylko samego faktu odpracowania, ale także rozliczania czasu pracy w związku z odpracowaniem. Wyjątkiem od zaliczenia do pracy w godzinach nadliczbowych jest czas odpracowania zwolnienia od pracy udzielonego na pisemny wniosek pracownika w celu załatwienia spraw osobistych. W tym przypadku mamy do czynienia ze zwolnieniem udzielonym w celu udziału w pracach organów gminy. Przy bardzo szerokim rozumieniu pojęcia „sprawy osobiste” można by przyjąć, że obejmuje to wszystko, co nie jest sprawą służbową związana z danym stosunkiem pracy. Jednak nawet przy takiej interpretacji, nie można przyjąć, że sprawą osobistą jest sprawa objęta wprost określonym celem zwolnienia wskazanym w przepisach.

Sektor publiczny – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź

Wyrok TSUE C-266/22 dotyczący udziału wykonawców z państw trzecich w zamówieniach publicznych

Podkreślenia zatem wymaga, że TSUE konsekwentnie wskazał, że w takiej sytuacji to do zamawiającego należy decyzja, czy należy dopuścić czy wykluczyć udział wykonawcy z państwa trzeciego, które nie zawarło z UE umowy międzynarodowej gwarantującej równy i wzajemny dostęp do zamówień publicznych, także jako członka konsorcjum.

Z uwagi na ważny aspekt z punktu widzenia zwłaszcza zamawiających, warto w skrócie przybliżyć przedmiot sprawy, którego dotyczy wyrok TSUE. Mianowicie rumuński zamawiający wszczął postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego „na zakup 20 nowych międzyregionalnych elektrycznych zespołów trakcyjnych o nazwie RE-IR oraz na zakup usług utrzymania i napraw niezbędnych do eksploatacji przedmiotowych zespołów trakcyjnych”. Oferty złożyły dwa podmioty gospodarcze, a mianowicie konsorcjum i spółka Alstom Ferroviaria. Z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego wykluczono konsorcjum i udzielono zamówienia spółce Alstom Ferroviaria. Podstawą odrzucenia oferty była okoliczność, że lider konsorcjum, czyli spółka CRRC Qingdao Sifang, nie spełniała definicji pojęcia „wykonawcy” zawartej w rumuńskiej ustawie o zamówieniach publicznych, z racji okoliczności, że siedziba tej spółki znajduje się w Chinach.

Sektor publiczny – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź

Konsorcjum zaskarżyło wykluczenie go do krajowej rady ds. rozstrzygania odwołań (CNSC). Podniosło, że odrzucenie oferty, oparte na retroaktywnym zastosowaniu przepisów o zamówieniach publicznych w Rumunii, jest sprzeczne z rumuńską konstytucją i prawem Unii. Rada oddaliła wniesiony przez konsorcjum środek odwoławczy. Zwrócono uwagę, że Chińska Republika Ludowa nie spełnia żadnej z przesłanek „wykonawcy” przewidzianych ustawie o zamówieniach publicznych, zmienionej przez OUG nr 25/2021. Wobec tego konsorcjum wniosło skargę na rozstrzygnięcie CNSC do sądu odsyłającego, Curtea de Apel București (sądu apelacyjnego w Bukareszcie), który to postanowił zawiesić postępowanie i przedstawić Trybunałowi następujące pytania prejudycjalne:

  1. Czy zasady pewności prawa i ochrony uzasadnionych oczekiwań stoją na przeszkodzie przepisom krajowym, w drodze których dokonano transpozycji art. 25 dyrektywy [2014/24] ze skutkiem od 5.4.2021 r. i które ustanowiły, że wykonawcy niepodlegający tym przepisom prawa Unii mogą nadal uczestniczyć w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego, tylko jeżeli złożyli oferty do dnia wejścia w życie tej zmiany przepisów?
  2. Czy ustanowione w art. 18 ust. 1 dyrektywy [2014/24] w związku z art. 2 ust. 1 pkt 13 i art. 49 tej dyrektywy zasady równego traktowania, przejrzystości i proporcjonalności stoją na przeszkodzie wykluczeniu oferenta na podstawie aktu prawnego mającego moc ustawy, przyjętego przez rząd państwa członkowskiego, który to akt prawny ustanawia nowy przepis zmieniający definicję wykonawcy po opublikowaniu ogłoszenia o zamówieniu dotyczącego postępowania o udzielenie zamówienia, w którym uczestniczy ten wykonawca?

Odnosząc się do istoty sprawy TSUE wskazał, że w przypadku niektórych państw trzecich Unia jest związana umowami międzynarodowymi, w szczególności porozumieniem GPA, które gwarantują na zasadzie wzajemności i równości dostęp wykonawców Unii do zamówień publicznych w tych państwach trzecich oraz dostęp wykonawców ze wspomnianych państw trzecich do zamówień publicznych w Unii. Przepis art. 25 dyrektywy 2014/24/UE odzwierciedla te międzynarodowe zobowiązania Unii, stanowiąc, że w zakresie, w jakim zostało to przewidziane przez porozumienie GPA lub inne umowy międzynarodowe wiążące Unię, podmioty zamawiające z państw członkowskich muszą przyznać wykonawcom z państw trzecich będących stroną takiej umowy traktowanie nie mniej korzystne niż traktowanie przyznane wykonawcom z Unii (zob. podobnie wyrok z 22.10.2024 r., Kolin, pkt 41, 42). Inne państwa trzecie do tej pory nie zawarły z Unią takiej umowy międzynarodowej. Wśród nich znajduje się Chińska Republika Ludowa.

Podkreślono ponadto, że przyznane w art. 27 ust. 1 dyrektywy 2014/24/UE „każdemu zainteresowanemu wykonawcy” uprawnienie do złożenia oferty w odpowiedzi na zaproszenie do ubiegania się o zamówienie w ramach otwartej procedury udzielania zamówienia publicznego w Unii nie obejmuje wykonawców z państw trzecich, które nie zawarły takiej umowy międzynarodowej z Unią. Odmienna wykładnia tego przepisu, a tym samym nadanie tej dyrektywie nieograniczonego zakresu podmiotowego, sprowadzałaby się, jak zauważył w istocie rzecznik generalny w swojej opinii, do zagwarantowania wykonawcom z tych państw trzecich równego dostępu do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego w Unii. Skutkowałoby to przyznaniem im prawa do nie mniej korzystnego traktowania z naruszeniem art. 25 tej dyrektywy, ograniczającego korzystanie z tego prawa do wykonawców z państw trzecich, które zawarły z Unią umowę międzynarodową taką jak te, o których mowa w tym artykule (zob. podobnie wyrok z 22.10.2024 r., Kolin, pkt 46, 47).

Wynika z powyższego, że dyrektywę 2014/24/UE należy rozumieć w ten sposób, że dostęp wykonawców z państw trzecich, o których mowa w pkt 57 omawianego wyroku, do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego w Unii nie jest zagwarantowany. Oznacza to, że wykonawcy ci mogą albo zostać wykluczeni z tych procedur, albo zostać do nich dopuszczeni, przy czym nie mogą oni się powoływać na tę dyrektywę i domagać się równego traktowania ich ofert w stosunku do ofert złożonych przez oferentów z państw członkowskich i oferentów z państw trzecich, o których mowa w art. 25 wspomnianej dyrektywy.

Każdy akt o charakterze generalnym, którego szczególnym celem jest określenie tych warunków wykluczenia lub dopuszczenia wykonawców z państwa trzeciego, wchodzi w zakres wyłącznej kompetencji Unii na podstawie art. 3 ust. 1 lit. e TFUE w dziedzinie wspólnej polityki handlowej. Jest tak w przypadku aktów, które w braku umowy zawartej między Unią a państwem trzecim określają jednostronnie, czy – a jeśli tak, to na jakich zasadach – wykonawcy z tego państwa trzeciego mogą uczestniczyć w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego w Unii. Podobnie bowiem jak umowy, te jednostronne akty wywierają bezpośredni i natychmiastowy wpływ na handel towarami i usługami między wspomnianym państwem trzecim a Unią.

Powyższe wskazuje zatem, że jedynie Unia jest uprawniona do przyjęcia aktu o charakterze generalnym dotyczącego dostępu do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego w Unii dla wykonawców z państwa trzeciego, które nie zawarło z Unią umowy międzynarodowej gwarantującej równy i wzajemny dostęp do zamówień publicznych, poprzez ustanowienie bądź systemu gwarantowanego dostępu do tych postępowań dla tych wykonawców, bądź systemu, który pozbawia ich tego dostępu lub który przewiduje korektę wyniku porównania ich ofert z ofertami złożonymi przez innych wykonawców.

W niniejszej sprawie nie istniał przepis prawa Unii, który wymagałby dopuszczenia do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego lub wykluczenia z nich wykonawców z państwa trzeciego, które nie zawarło z Unią umowy międzynarodowej gwarantującej równy i wzajemny dostęp do zamówień publicznych. W świetle zasad przypomnianych w wyroku – zgodnie z którymi w braku upoważnienia ze strony Unii lub aktu Unii, który mógłby zostać wdrożony, nie jest dozwolone, aby państwa członkowskie stanowiły prawo w dziedzinie wspólnej polityki handlowej – rozpatrywane w postępowaniu głównym przepisy prawa krajowego nakładające na instytucję zamawiającą obowiązek wykluczenia tych wykonawców nie mogły być stosowane. Do instytucji zamawiającej należało podjęcie decyzji, czy konsorcjum należy dopuścić, czy wykluczyć. W tych okolicznościach nie miało znaczenia, że te przepisy krajowe weszły w życie po opublikowaniu ogłoszenia o zamówieniu, lecz przed złożeniem przez chińskiego wykonawcę oferty.

Zauważono jeszcze w wyroku, że z uwagi na to, iż wykonawcom z państw trzecich, które nie zawarły z Unią umowy międzynarodowej gwarantującej równy i wzajemny dostęp do zamówień publicznych, nie przysługuje prawo do nie mniej korzystnego traktowania na podstawie art. 25 dyrektywy 2014/24/UE, instytucja zamawiająca może przedstawić w dokumentach zamówienia warunki traktowania, które mają odzwierciedlać obiektywną różnicę między sytuacją prawną tych wykonawców a sytuacją prawną wykonawców z Unii i z państw trzecich, które zawarły z Unią taką umowę. O ile można sobie wyobrazić, że te warunki traktowania muszą być zgodne z określonymi zasadami i wymogami, takimi jak zasady pewności prawa i ochrony uzasadnionych oczekiwań, o tyle skarga zmierzająca do podniesienia naruszenia takich zasad przez instytucję zamawiającą może być badana wyłącznie w świetle prawa krajowego, a nie prawa Unii.

Więcej informacji: ECLI:EU:C:2025:178 (https://curia.europa.eu)

Bądź na bieżąco ze zmianami w prawie. Wypróbuj System Legalis Administracja. Sprawdź

Likwidacja jednostki z powodu połączenia dwóch szkół w jedną 

Procedura likwidacji lub przekształcenia szkoły, określona w art. 89 ustawy Prawo oświatowe, nie przewiduje powoływania likwidatora, a tym samym brak jest regulacji dotyczących jego wynagrodzenia.

Pobierz raport Legalis Administracja: Rozwój i zarządzanie kompetencjami pracowników samorządowych. Sprawdź

Czynności związane z likwidacją wykonuje dyrektor likwidowanej szkoły, działając jako osoba reprezentująca pracodawcę w stosunkach pracy. Na mocy art. 91c ust. 1 ustawy Karta nauczyciela (dalej: KartaNauczU), organ prowadzący może skorzystać z art. 231 KP. W przypadku połączenia szkół dopuszczalne jest zastosowanie art. 231 KP. Z uwagi na to, że zgodnie z tym przepisem w razie przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę nowy pracodawca staje się z mocy prawa stroną dotychczasowych stosunków pracy, nie dochodzi do ich rozwiązania z nauczycielami likwidowanej szkoły. W konsekwencji nie powstają podstawy do wypłaty odpraw.

W utrwalonym orzecznictwie SN przyjmuje się, że przejęcie zadań dydaktycznych, obejmujących kształcenie znacznej liczby uczniów przez inną szkołę podstawową, mieści się w kodeksowej formule przejęcia części zakładu pracy przez innego pracodawcę w trybie art. 231 § 1 KP i nie stanowi wewnętrznych zmian organizacyjnych u dotychczasowego pracodawcy, które mogłyby uzasadniać zwolnienie nauczyciela na podstawie art. 20 ust. 1 KartaNauczU (np. wyroki SN z: 17.5.1995 r., sygn. akt I PRN 15/95; 9.4.1998 r., sygn. akt I PKN 42/98; 26.1.2000 r., sygn. akt I PKN 489/99). W takich przypadkach dochodzi do zmiany podmiotowej po stronie pracodawcy, zgodnie z art. 231 KP, ze wszystkimi jej skutkami.

Z art. 231 § 1 KP, jednoznacznie wynika, że nowy pracodawca z dniem przejęcia całości lub części zakładu pracy staje się stroną w dotychczasowych stosunkach pracy, co nie jest uzależnione od zgody lub wniosku pracownika. Powyższy pogląd został potwierdzony w wyroku SN z 10.1.2017 r. (sygn. akt III PK 47/16), w którym stwierdzono, że przejęcie zadań dydaktycznych przez inną szkołę stanowi przejęcie części zakładu pracy w trybie art. 231 § 1 KP, a nie wewnętrzną zmianę organizacyjną pracodawcy, która mogłaby uzasadniać zwolnienie nauczyciela z pracy.

Zdaniem SN art. 20 KartaNauczU, ma zastosowanie wyłącznie w przypadku całkowitej likwidacji szkoły, natomiast przekazanie zadań edukacyjnych oznacza przejście części zakładu pracy. Z kolei art. 18 ust. 1 KartaNauczU, odnosi się do sytuacji przeniesienia nauczyciela między szkołami, które nadal funkcjonują.

Odmowa pracownika dotycząca przejęcia w trybie art. 231 § 1 KP, może skutkować rozwiązaniem stosunku pracy, jednak wyłącznie w trybie przewidzianym w tym przepisie, a nie na podstawie art. 20 KartaNauczU.

Zgodnie z art. 231 § 4 KP, pracownik może w terminie 2 miesięcy od przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę rozwiązać stosunek pracy bez wypowiedzenia, z zachowaniem siedmiodniowego uprzedzenia. Takie rozwiązanie stosunku pracy powoduje skutki analogiczne do rozwiązania przez pracodawcę za wypowiedzeniem.

Natomiast zgodnie z art. 231 § 5 KP, nowy pracodawca z dniem przejęcia zakładu pracy lub jego części, jest zobowiązany do zaproponowania nowych warunków pracy i płacy pracownikom, którzy dotychczas świadczyli pracę na innej podstawie niż umowa o pracę, oraz do wskazania terminu (nie krótszego niż 7 dni), w którym pracownicy mogą złożyć oświadczenie o przyjęciu lub odmowie przyjęcia nowych warunków. W przypadku nieuzgodnienia nowych warunków dotychczasowy stosunek pracy rozwiązuje się z upływem okresu równego okresowi wypowiedzenia, liczonego od dnia, w którym pracownik złożył oświadczenie o odmowie przyjęcia nowych warunków, lub od dnia, do którego mógł takie oświadczenie złożyć.

Sektor publiczny – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź