Uzasadnienie

Wyrokiem z 11.12.2012 r. SA we W. uchylił wyrok SO we W. z 30.7.2012 r. w części oddalającej powództwo Ewy K. przeciwko P. we W. o odszkodowanie z art. 183d KP w kwocie 200 000 zł, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych w kwocie 293, 13 zł oraz dodatkowe wynagrodzenie roczne za 2010 r. w kwocie 4783, 80 zł i w tym zakresie przekazał sprawę sądowi I instancji do ponownego rozpoznania celem poczynienia ustaleń w zakresie wyjaśnienia, czy powódka faktycznie otrzymywała zaniżone wynagrodzenie, porównania go z wynagrodzeniami wskazanych pracowników mieszczącymi się w tej samej kategorii zaszeregowania, ustalenia przyczyn nieprzyznawania powódce premii uznaniowej, wyjaśnienia kwestii odpracowywania przez powódkę prywatnych wyjść w godzinach pracy, w tym systemu czasu pracy, w jakim powódka była zatrudniona i obowiązującego ją okresu rozliczeniowego oraz rozstrzygnięcia o żądaniu zasądzenia dodatkowego wynagrodzenia rocznego na podstawie art. 3 ust. 3 pkt 4c w zw. z art. 2 ust. 2 ustawy z 12.12.1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej (t.jedn.: Dz.U. z 2016 r. poz. 2217 ze zm.).

W toku ponownego rozpoznawania sprawy przez sąd I instancji powódka sprecyzowała powództwo, wnosząc o zasądzenie odszkodowania w kwocie 200 000 zł tytułem naruszenia zasad równego traktowania w zatrudnieniu, kwoty 41 925, 58 zł z tytułu utraconych korzyści za okres od 1.6.2010 r. do 7.4.2011 r. w związku z bezprawnym rozwiązaniem stosunku pracy, kwoty 1000, 76 zł tytułem dodatkowego wynagrodzenia rocznego, kwoty 321, 74 z tytułu wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych oraz kwoty 100 000 zł tytułem naruszenia jej godności osobistej i dobrego imienia jako pracownika. Wyrokiem z 30.10.2014 r. SO we W. oddalił powództwo.

Wyrokiem z 28.4.2015 r. SA we W. zmienił powyższy wyrok i zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 1179, 51 zł tytułem dodatkowego wynagrodzenia rocznego za 2010 r. oraz wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych (pkt II), uchylił zaskarżony wyrok i umorzył postępowanie w zakresie odsetek od dodatkowego wynagrodzenia rocznego w kwocie 271, 96 zł (pkt I) oraz oddalił w pozostałym zakresie apelację powódki i działającego po jej stronie Ogólnopolskiego Akademickiego Związku Zawodowego w W. (pkt III).

Sąd odwoławczy uznał, że po pierwsze, przed sądem I instancji nie doszło do nieważności postępowania określonej w art. 379 pkt 4 KPC, gdyż nakaz rozpoznania sprawy w innym składzie w razie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania dotyczy wyłącznie sędziów (ławników), którzy brali udział w rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku i w jego wydaniu (tak SN w uchwale z 17.7.2014 r., III CZP 55/14, niepubl.), co w sprawie nie miało miejsca, gdyż w wydaniu wyroków SO z 30.7.2012 r. oraz z 30.10.2014 r. uczestniczyli inni sędziowie i ławnicy; po drugie, co do roszczenia z zakresu ochrony dóbr osobistych powódka nie wykazała przesłanki bezprawności działania strony pozwanej, wymaganej dla zastosowania normy art. 24 KC w zw. z art. 300 KP; po trzecie, niezależnie od powyższego, roszczenie z tej podstawy zostało przez powódkę zgłoszone 15.4.2013 r. i z tego względu zdarzenia sprzed 15.4.2010 r., wobec podniesionego zarzutu przedawnienia, nie mogą decydować o odpowiedzialności finansowej strony pozwanej (art. 4421 § 1 KC); po czwarte, żądania wywiedzione przez powódkę z zakazu „dyskryminacji w aspekcie płacowym” (art. 113 KP) są bezzasadne, gdyż nie mogła ona aspirować w porównaniach wynagrodzenia do stanowisk kierowniczych związanych z odmiennym zakresem obowiązków i odpowiedzialności (art. 78 ust. 1 KP), a nieprzyznawanie powódce premii uznaniowej spowodowane było negatywną oceną jej zachowania w stosunku do przełożonych i współpracowników oraz mierną oceną poczynań zawodowych; po piąte, co do zasady wykluczona jest możliwość dochodzenia przez pracownika pełnego odszkodowania z tytułu odpowiedzialności deliktowej pracodawcy (art. 415 KC w zw. z art. 300 KP) w sytuacji dokonania wypowiedzenia umowy o pracę jako zwykłego trybu rozwiązania stosunku pracy (tak w wyroku TK z 27.11.2007 r., SK 18/05 oraz w uchwale (7) SN z 18.6.2009 r., I PZP 2/09, OSNP Nr 1–2/2010, poz. 1), a nadto powódka nie tylko nie wykazała przesłanek z art. 415 KC, w tym powstania szkody, ale nie podjęła w tym zakresie żadnej inicjatywy dowodowej.

W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła:

I. Naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1) art. 386 § 2 w zw. z art. 379 pkt 4, w zw. z art. 386 § 5 KPC przez ich niezastosowanie wynikające z błędnego przyjęcia, że nie zachodzi nieważność postępowania pierwszoinstancyjnego w zakresie obejmującym rozprawę z 16.10.2013 r.;

2) art. 378 § 1 KPC przez naruszenie obowiązku rzetelnego i rzeczowego rozpoznania pkt IV apelacji w istotnym aspekcie sprawy dotyczącym zakresu obowiązków i porównania wynagrodzeń, oraz

3) art. 386 § 6 KPC w związku z wiążącymi wskazaniami zawartymi w wyroku kasacyjnym SA we W. z 11.12.2012 r.;

II. Naruszenie prawa materialnego, a to:

1) art. 4421 § 1 KC przez brak ustalenia „dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie”, co – w przypadku pism pracodawcy (notatek służbowych) dyskredytujących pracownika, a sporządzonych przez pracodawcę bez udziału pracownika i poza jego wiedzą – powinna wyznaczać data pierwszego zapoznania się pracownika z jego treścią, a nie data widniejąca na dokumencie;

2) art. 24 § 1 KC przez jego zastosowanie do niedostatecznie ustalonego stanu faktycznego, wyrażające się w całkowitym braku weryfikacji twierdzeń faktycznych, na których oparte było w tym względzie roszczenie w sprawie naruszenia dóbr osobistych;

3) art. 415 KC w zw. z art. 300 KP przez wykluczenie uzupełniającej odpowiedzialności odszkodowawczej, w sytuacji gdy do ustania stosunku pracy doszło w drodze wypowiedzenia umowy o pracę z naruszeniem prawa, a także przyjęcie, że odpowiedzialność na podstawie art. 415 KC wymaga wykazania winy umyślnej.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz uchylenie poprzedzającego go wyroku sądu I instancji i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna jest nieusprawiedliwiona. Naruszenia art. 386 § 2 w zw. z art. 379 pkt 4, w zw. z art. 386 § 5 KPC (zgodnie z którym w wypadku uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, sąd rozpoznaje ją w innym składzie) skarżąca upatruje w nieuwzględnieniu przez sąd odwoławczy nieważności postępowania przed sądem I instancji. W tym zakresie podnosi się w skardze, że „ławnik Zuzanna J. uczestniczyła w wydaniu uchylonego wyroku, a następnie uczestniczyła na etapie ponownego rozpoznania sprawy w rozprawie 16.10.2013 r., w toku której przeprowadzano dowody, które następnie stanowiły oparcie dla podstawy faktycznej wyroku”.

Sąd II instancji przy rozstrzyganiu tej kwestii powołał się na pogląd wyrażony w uchwale SN z 17.7.2014 r. (III CZP 55/14, OSNC Nr 5/2015, poz. 58), że przewidziany w art. 386 § 5 KPC nakaz rozpoznania sprawy w innym składzie nie dotyczy sędziego, który nie brał udziału w wydaniu uchylonego wyroku. W ocenie sądu odwoławczego, skoro inny był skład sądu I instancji uczestniczący w wydaniu wyroku uchylonego i wyroku wydanego po ponownym rozpoznaniu sprawy, to nie doszło do naruszenia art. 386 § 5 KPC, a w konsekwencji do nieważności postępowania, o której mowa w art. 379 pkt 4 KPC. Trafnie skarżąca podnosi, że uszło uwagi sądu II instancji, iż powyższy pogląd SN odnosi się do sytuacji, w której sędzia (tu ławnik) uczestniczył w postępowaniu poprzedzającym wydanie zaskarżonego i uchylonego wyroku, ale nie wyrokował, a więc nie zajmował i nie ujawniał w sprawie stanowiska in merito.

Rozstrzygnięcie co do trafności oceny powyższej kwestii przez sąd odwoławczy nie jest jednak konieczne z uwagi na sposób sformułowania zarzutu kasacyjnego. W orzecznictwie SN podkreśla się, że skoro skarga kasacyjna przysługuje od orzeczeń sądu II instancji, to w postępowaniu kasacyjnym zarzut nieważności może dotyczyć bezpośrednio tylko postępowania przed tym sądem, bez konieczności wykazywania przez skarżącego, że uchybienia procesowe sądu II instancji mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W postępowaniu kasacyjnym wyłączone jest natomiast bezpośrednie badanie naruszenia przepisów postępowania przez sąd I instancji, w tym również naruszeń prowadzących do nieważności postępowania. Kwestia ta może podlegać badaniu i rozpoznaniu przez SN jedynie pośrednio, poprzez przytoczenie przez skarżącego w ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983 § 1 pkt 2 KPC stosownego zarzutu naruszenia przez sąd odwoławczy art. 378 § 1 lub art. 386 § 2 KPC. Wobec tego uchybienie sądu II instancji, polegające na niewzięciu pod rozwagę – z urzędu lub w ramach zarzutu apelacyjnego – nieważności postępowania przed sądem I instancji, stanowi usprawiedliwioną podstawę kasacyjną z art. 3983 § 1 pkt 2 KPC tylko wówczas, gdy mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy przed sądem II instancji (por. wyrok z 17.1.2017 r., I UK 497/15, Legalis i szeroko powołane w nim orzecznictwo). Takiego wpływu skarżąca nie tylko nie wykazuje, ale nawet się na niego nie powołuje.

Dotyczy to również pozostałych zarzutów obrazy prawa procesowego, które odnoszą się do ustaleń stanowiących podstawę rozstrzygnięcia o roszczeniu – jak przyjął sąd II instancji – wywodzonym z zakazu dyskryminacji unormowanym w art. 113 KP. W tym zakresie skarżąca nie stawia zarzutów obrazy prawa materialnego. Tymczasem zarzuty naruszenia przepisów postępowania nie mogą być celem samym w sobie, ale zasadniczo muszą służyć wykazaniu błędnego zastosowania przepisu prawa materialnego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia zawartego w wyroku (por. wyrok SN z 9.7.2014 r., I PK 316/13, Legalis). Inaczej rzecz ujmując, oparcie skargi kasacyjnej wyłącznie na podstawie naruszenia przepisów postępowania uniemożliwia dokonanie oceny, czy wskazywane uchybienia procesowe sądu odwoławczego rzeczywiście były na tyle istotne, że doprowadziły do błędnego zastosowania przepisu (przepisów) prawa materialnego będącego podstawą prawną rozstrzygnięcia. Należy tylko nadmienić, że w orzecznictwie SN utrwalił się pogląd, iż wyrażona w art. 11 KP i rozwinięta w art. 183a i nast. KP zasada niedyskryminacji (równego traktowania w zatrudnieniu) nie jest tożsama z określoną w art. 112 KP zasadą równych praw (równego traktowania) pracowników jednakowo wypełniających takie same obowiązki. W konsekwencji przepisy KP odnoszące się do dyskryminacji nie mają zastosowania w przypadkach nierównego traktowania niespowodowanego przyczyną uznaną za podstawę dyskryminacji (por. wyrok z 26.1.2016 r., II PK 303/14, MoPr Nr 3/2013, s. 114 i szeroko powołane w nim orzecznictwo w tym zakresie). Na takie okoliczności skarżąca nie wskazywała i nie wskazuje.

Niezależnie od tego należy stwierdzić, że w ramach zarzutu naruszenia art. 378 § 1 KPC skarżąca podnosi, że sąd odwoławczy nie rozpoznał rzetelnie zarzutów zawartych w pkt IV apelacji, a odnoszących się do zakresu obowiązków skarżącej i porównywanych z nią pracowników, charakteru podwyżek wynagrodzeń zasadniczych i kryteriów zmiany ich wysokości oraz kwestii związanych z możliwością naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu przez wykluczenie pracownika z powierzania mu dodatkowych czynności i przyznawania dodatkowego wynagrodzenia. W orzecznictwie SN przyjmuje się, że z ustanowionego w art. 378 § 1 KPC obowiązku sądu rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika konieczność osobnego omawiania przez sąd odwoławczy w uzasadnieniu orzeczenia każdego podniesionego w apelacji argumentu, natomiast wynika z niego powinność odniesienia się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący, że sąd rozważył je przed wydaniem orzeczenia (por. wyrok z 14.3.2013 r., I PK 243/12, Legalis i powołane w nim orzecznictwo). Wbrew twierdzeniom skarżącej sąd II instancji ustosunkował się do podniesionych przez nią kwestii, stwierdzając, że podwyżki płac miały charakter regulaminowy, różnica w wysokości wynagrodzeń skarżącej i wskazanych przez nią pracowników wynikała z różnic w zakresie zajmowanych stanowisk (powódka zajmowała stanowisko administratora lokalnej sieci komputerowej, porównywane z nią osoby – kierownika działu, głównego informatyka i specjalisty), przypisanych im obowiązków i odpowiedzialności, wyniki zleconych powódce przez pracodawcę zadań były negatywne, a ocena jej poczynań zawodowych mierna. Trafność takiej oceny sądu II instancji nie dotyczy sfery regulowanej przez art. 378 § 1 KPC.

Z kolei zarzut naruszenia art. 386 § 6 KPC skarżąca uzasadnia nieuwzględnieniem wiążących wskazań w zakresie wyjaśnienia „jakie to szczególne osiągnięcia pozostałych pracowników były przyczyną przyznania im premii” oraz „obiektywnego aspektu sporządzania oceny pracy i fabrykowaniem dokumentów szkalujących powódkę czy kierunkowym działaniem pracodawcy”, podczas gdy sąd odwoławczy w uzasadnieniu wyroku kasatoryjnego z 11.12.2012 r. stwierdził, że „pracodawca powinien stosować obiektywne i sprawiedliwe kryteria oceny pracowników oraz wyników ich pracy”. Przepis art. 386 § 6 zd. 1 KPC stanowi, że ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu II instancji wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd II instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy. W wyniku tego związania sąd I instancji ma obowiązek zastosować się do przedstawionej mu oceny prawnej oraz wykonać wszystkie zawarte w pisemnych motywach wskazówki co do uzupełnienia postępowania dowodowego i zweryfikowania podanych w wątpliwość ustaleń faktycznych lub ponownego rozważenia tych okoliczności, które, według oceny sądu II instancji, rzutują na końcowe rozstrzygnięcie sprawy. Instrukcje te nie mogą natomiast narzucać określonej oceny materiału dowodowego i przesądzać o ustaleniach faktycznych (por. postanowienie SN z 18.8.2015 r., III PZ 5/15, niepubl. i powołane w nim orzecznictwo). W orzecznictwie SN podkreśla się, że w granicach apelacji mieści się rozpoznanie wszystkich prawnomaterialnych aspektów sprawy niezależnie od postawionych zarzutów. Natomiast w odniesieniu do kwestii procesowych w postępowaniu apelacyjnym znaczenie mają tylko takie uchybienia prawu procesowemu, które zostały podniesione w apelacji i nie są wyłączone spod kontroli na podstawie przepisu szczególnego. Sąd apelacyjny może wziąć pod uwagę uchybienia procesowe popełnione przez sąd I instancji jedynie na zarzut podniesiony w apelacji. Bez ich podniesienia zarzutów tych nie może rozważać, chociażby w jego ocenie miały one wpływ na wynik sprawy (por. uchwałę (7) SN – zasadę prawną z 31.1.2008 r., III CZP 49/07, OSNC Nr 6/2008, poz. 55 oraz wyrok SN z 19.1.2017 r., I PK 275/16, Legalis). Skarżąca nie twierdzi, aby w postępowaniu apelacyjnym formułowała zarzut pominięcia przez sąd I instancji zawartych w wyroku kasatoryjnym wskazań co do dalszego postępowania.

Niezasadne są również zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Po pierwsze, zarzut obrazy art. 4421 § 1 KC nie może być uznany za skuteczny już tylko z tego względu, że stanowisko co do przedawnienia roszczenia o ochronę dóbr osobistych na podstawie zdarzeń, które miały miejsce przed 15.4.2010 r., zostało wyrażone przez sąd II instancji ubocznie i niezależnie od oceny, że w sytuacjach wskazywanych przez powódkę (również zaistniałych przed powyższą datą) nie można przypisać stronie pozwanej bezprawności działania, będącej bezwzględną przesłanką roszczeń z art. 24 KC w zw. z art. 300 KP.

Po drugie, w ramach zarzutu naruszenia art. 24 § 1 KC (bez powiązania z art. 300 KP) skarżąca wskazuje na jego zastosowanie do niedostatecznie ustalonego stanu faktycznego, „wyrażającego się w braku weryfikacji obszernych i istotnych twierdzeń faktycznych, na których oparte było w tym względzie roszczenie w sprawie naruszenia dóbr osobistych”. W tym zakresie skarżąca powołuje się na zwroty i sformułowania użyte wobec niej przez przełożonego, stanowiące – w ocenie skarżącej – o upokarzaniu, ośmieszaniu, naruszaniu godności, straszeniu prokuratorem i zwolnieniem z pracy, a ponadto podnosi poniżanie jej przydzielaniem prac poniżej kwalifikacji, deprecjonowanie wiedzy i kwalifikacji, rozgłaszanie informacji o nieumiejętności poradzenia sobie z powierzonymi zadaniami i rzekomej opieszałości w wykonywaniu zadań oraz wskazuje na kłamliwe i obraźliwe sugestie o odmowie współpracy z nią przez innych pracowników. Wbrew twierdzeniom skarżącej, sąd II instancji dokonał ustaleń w powyższym zakresie, uznając, że wszystkie opisane przez skarżącą zdarzenia sprawcze mieściły się w formie i treści czynności przewidzianych dla pracodawcy w ramach realizacji stosunku pracy, które obejmują ingerencję pracodawcy w sposób wykonywania przez pracownika jego obowiązków, rzeczową i merytoryczną krytykę poczynań pracownika, wydawanie poleceń oraz stosowanie instrumentów kontroli. W ocenie sądu odwoławczego, ocena zachowań strony pozwanej nie daje podstaw do przyjęcia bezprawności jej działań, w szczególności przy uwzględnieniu wysoce nagannych i często prowokacyjnych zachowań skarżącej. Oceny tej skarżąca nie kwestionuje.

Po trzecie, zarzut naruszenia art. 415 KC w zw. z art. 300 KP skarżąca uzasadnia wykluczeniem uzupełniającej odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy w razie wypowiedzenia przez niego umowy o pracę z naruszeniem prawa oraz ograniczeniem tej odpowiedzialności do winy umyślnej. Zagadnienia te niejednokrotnie stanowiły przedmiot wypowiedzi SN, w którego orzecznictwie przyjmuje się jednolicie, że po pierwsze, uregulowanie kwestii wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w art. 47 KP wyłącza możliwość dochodzenia dodatkowego odszkodowania na podstawie Kodeksu cywilnego (w szczególności art. 415 KC w zw. z art. 300 KP – por. wyrok z 13.7.2016 r., I PK 216/15, Legalis i szeroko powołane w nim orzecznictwo) oraz po drugie, odpowiedzialność pracodawcy na podstawie art. 415 KC jest możliwa jedynie w przypadku szczególnie kwalifikowanego zachowania pracodawcy polegającego na zamierzonym (umyślnym) naruszeniu przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia; pracownik jest wówczas obowiązany wykazać wszystkie przesłanki odpowiedzialności pracodawcy wynikające z art. 415 KC (por. np. wyroki z 28.1.2009 r., I PK 135/08, OSNP Nr 15–16/2010, poz. 188; z 22.6.2010 r., I PK 38/10, OSNP Nr 23–24/2011, poz. 290; z 18.8.2010 r., II PK 28/10, OSNP Nr 23–24/2011, poz. 296; z 4.11.2010 r., II PK 112/10, Legalis; z 1.4.2011 r., II PK 238/10, Legalis; z 22.11.2012 r., I PK 113/12, Legalis). Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela argumentację zaprezentowaną w powyższych wyrokach, uznając brak potrzeby jej powtarzania, w sytuacji gdy skarżąca nie przedstawia żadnych argumentów uzasadniających odstąpienie od tej ugruntowanej już linii orzecznictwa.

Z tych względów orzeczono jak w sentencji wyroku na podstawie art. 39814 KPC.