Trybunał orzekł, że przywołany art. 34 ust. 1 KSCU przez to, że wprowadza nieproporcjonalnie wysoką opłatę stałą, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Kwestionowany art. 34 KSCU stanowi, że od skargi na orzeczenie KIO pobiera się opłatę stałą w wysokości pięciokrotności wpisu wniesionego od odwołania w sprawie, której dotyczy skarga. Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że z dotychczasowego orzecznictwa w przedmiocie dostępu do sądu w kontekście kosztów postępowania tego wynika, że regulacja kosztów postępowania sądowego ma istotne znaczenie dla realizacji konstytucyjnego prawa do sądu, a sama wysokość opłaty sądowej może być samoistnym problemem konstytucyjnym. Choć Konstytucja nie zakazuje wprowadzenia odpłatności postępowania sądowego, to jednak wyklucza ustanawianie barier ekonomicznych w postaci nadmiernych kosztów postępowania, bowiem zbyt wysokie koszty postępowania stanowią istotne ograniczenie dostępu do sądu i mogą uniemożliwić jednostce dochodzenie praw na drodze sądowej. Zdaniem Trybunału koszty sądowe, w szczególności ustalenie opłat sądowych na określonym pułapie, jest nierozerwalnie związane z zapewnieniem właściwej równowagi między interesem państwa w uzyskaniu częściowego zwrotu wydatków na sprawowanie wymiaru sprawiedliwości a interesem podmiotów dochodzących swych praw na drodze sądowej. Wysokość opłat sądowych, pozostających w ścisłym związku z przedmiotem postępowania i nieutrudniających ochrony praw, może być uzasadniona nakładami aparatu państwowego na konkretne postępowanie. System kosztów sądowych nie może być też oderwany od określonej polityki państwa, może więc prowadzić do ułatwień w procesach dotyczących określonych kategorii spraw bądź przeciwnie – utrudniać takie procesy w innych.

Istotnym problemem w systemie zamówień publicznych było w ocenie TK spowolnianie postępowań wskutek oczywiście nieuzasadnionych odwołań niektórych wykonawców. Tak też uzasadniano konieczność znacznego podwyższenia wysokości opłat sądowych od skargi na rozstrzygnięcie KIO. Niemniej, ratio legis zakwestionowanego art. 34 KSCU mogła budzić poważne wątpliwości. Nawet bowiem potencjalne nadużywanie skargi na orzeczenie KIO, czy jej instrumentalne wykorzystywanie w bieżącej praktyce do „blokowania” postępowań w sprawach o udzielenie zamówienia publicznego, nie wstrzymuje zawarcia umowy o zamówienie publiczne, a w każdym razie możliwości tej nie wyłącza. Trzeba też pamiętać o szczególnym charakterze postępowania w sprawach o udzielenie zamówień publicznych, gdyż dotyczy ono zaspokojenia określonych potrzeb społecznych, realizowanych na podstawie umów o zamówienie publiczne. Jednak mimo to opłaty te powinny pozostawać w racjonalnej zależności od przedmiotu postępowania. Opłata stała, określona w art. 34 ust. 1 KSCU jako pięciokrotność wpisu wniesionego od odwołania w sprawie, stanowi nieproporcjonalną dolegliwość i powoduje istotne ograniczenie prawa dostępu do sądu.

Co ważne, TK zauważył także, że Rada Ministrów dostrzegła, że „opłata w obowiązującej wysokości uznawana jest przez większość wykonawców za istotną barierę utrudniającą korzystanie z tego środka ochrony prawnej. W efekcie, zaskarżalność orzeczeń KIO na poziomie kilku procent, nie zapewnia skutecznej kontroli jej orzecznictwa”. W rezultacie od 1.1.2021 r. art. 34 ust. 1 KSCU przewidywać będzie opłatę w wysokości trzykrotności a nie pięciokrotności wpisu. Takie rozwiązanie prawne zostaje bowiem wprowadzone na mocy art. 39 ustawy z 11.9.2019 r. – przepisy wprowadzające ustawę – Prawo zamówień publicznych (Dz.U. poz. 2020 ze zm.), który to nadaje art. 34 ust. 1 KSCU brzmienie: „Od skargi na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej przy Prezesie Urzędu Zamówień Publicznych pobiera się opłatę stałą w wysokości trzykrotności wpisu wniesionego od odwołania w sprawie, której dotyczy skarga.”

Niezależnie od powyższego warto przypomnieć i zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 579 ust. 1 PZP na orzeczenie KIO oraz postanowienie Prezesa KIO stronom oraz uczestnikom postępowania odwoławczego przysługuje skarga do sądu. Wnosi się ją, na podstawie art. 580 ust. 1 PZP, do Sądu Okręgowego w Warszawie – sądu zamówień publicznych. Jeden sąd wyspecjalizowany i powołany do rozpoznawania skarg z zakresu zamówień publicznych ma przyczynić się do skrócenia czasu rozpoznawania spraw oraz zapewniania jakości orzeczeń sądowych na najwyższym poziomie.