Takie zapowiedzi padły z ust dr. Liwiusza Laski, członka Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy z ramienia OPZZ. Komisja zaproponuje już niebawem nowe projekty dwóch kodeksów pracy: indywidualnego i zbiorowego.

Zmiany proponowane przez ekspertów spowodują, że z przepisów zniknie krótszy, bo trwający tylko 20 dni, urlop przysługujący osobom ze stażem nauki i pracy nie dłuższym niż dziesięć lat. Wtedy wszyscy zatrudnieni na etatach będą mieli prawo do 26 dni płatnej przerwy w pracy. Należy pamiętać, że propozycje zapisane w projekcie kodeksu będą podlegały jeszcze konsultacjom społecznym. Nie ma pewności, że przygotowane przez ekspertów zmiany zostaną zaaprobowane przez rząd. Projekty zawierają bowiem wiele nowatorskich rozwiązań. Rewolucję planowaną dla ponad 2 mln zatrudnionych na zleceniu i samozatrudnionych opisywaliśmy w „Rzeczpospolitej” jeszcze w listopadzie zeszłego roku. Chodzi o to, że w nowym kodeksie pracy ma zostać zapisana zasada, w myśl której każde zatrudnienie, bez względu na jego podstawę, będzie traktowane domyślnie jak zatrudnienie na etacie. —mrz