Prawie każdy przeglądał konto byłego partnera w mediach społecznościowych, czasami chwilę po rozstaniu, a czasami wiele lat po. Takie zachowanie wydaje się niewinne jeśli spojrzeć na wyniki raportu, które wskazują, że ponad 15 % respondentów stwierdziło, że sprawdzało urządzenia partnerów bez zgody. Podobny procent osób przegląda historie ich wyszukiwania, a niewiele mniej osób (12%) stwierdziło, że zna hasło swoich partnerów i wykorzystuje je dla własnych korzyści.

Takie nieszkodliwe monitorowanie, jak niektórym może się wydawać, może z czasem przerodzić się w coś więcej. Do korzystania z oprogramowania stalkerware wobec swoich obecnych i byłych partnerów przyznało się 8% respondentów. Monitorują oni wiadomości tekstowe, połączenia telefoniczne, e-maile, zdjęcia, a czasami i więcej.

O cyberstalkingu możemy mówić gdy technologia wykorzystywana jest do dyskretnego śledzenia aktywności na czyimś urządzeniu lub nękania go w Internecie. Uzasadnieniem zainstalowania na urządzeniu partnera nowego narzędzia jest często związane z zapewnieniem bezpieczeństwa. Podczas gdy osoby, która są ofiarami stalkingu mogą mierzyć się z takimi problemami psychicznymi jak lęk, gniew, hiperczujność, a nawet zespół stresu pourazowego (PTSD).

Przez ostatnie 10 miesięcy odnotowano wzrost zainfekowań urządzeń oprogramowaniem stalkerware o 63%. Wśród respondentów pomiędzy 18 a 39 rokiem życie około 60% przyznaje się do śledzenia swoich obecnych lub byłych partnerów. Co więcej, około 33% respondentów nie uważa by prześladowanie partnera było czymś niewłaściwym. Jeszcze więcej osób skłonnych byłoby śledzić partnera, gdyby wiedzieli, że nie zostaną przyłapani. Odsetek respondentów, którzy korzystają z oprogramowania śledzącego albo uważają takie postępowania za nieszkodliwe jest znacznie niższy w grupie wiekowej powyżej 40 roku życia.

Respondenci z różnych krajów mają odmienne podejście do stosowania takich narzędzi. Podczas gdy w Japonii do korzystania z takiego oprogramowania przyznaje się jedynie 9% osób, odsetek ten wzrasta w Holandii (27%) i Niemczech (29%), a swoje maksimum osiąga w Indiach gdzie do takiego zachowania przyznaje się 74% respondentów. W wielu krajach – m.in. Australii, Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii, respondenci swoje zachowanie uzasadniali ciekawością. Dbanie o bezpieczeństwo bliskich jako główną motywacja swojego działania wskazały osoby z Indii. Podczas gdy Holendrzy wskazywali na brak zaufania.

Jak wykazały badania większość osób nie ma świadomości jak działa oprogramowanie stalkerware. Jeśli nie wiemy jak działa takie oprogramowanie trudno bronić się przed ich działaniem. Jednak jest kilka czynników, które mogą sygnalizować, że na naszym urządzeniu zainstalowano takie narzędzia. Naszą uwagę powinno zwrócić: zwiększenie wykorzystywania danych mobilnych, szybsze niż zwykle wyczerpanie baterii oraz automatyczne włączanie lokalizacji lub Bluetooth’a.

Źródło: https://cybernews.com/privacy/stalker-generation-zoomers-and-millennials-more-likely-to-spy-on-their-partners-online/