Stan faktyczny

Jolanta Z. była zatrudniona na podstawie umowy o pracę przez spółkę M. której siedziba znajdowała się na Słowacji. Według umowy miała ona wykonywać prace określone dość enigmatycznie jako czynności marketingowe przez około 10 godzin miesięcznie, za tą pracę miała otrzymywać miesięczne wynagrodzenie wynoszące około 40 euro. Poza zatrudnieniem w słowackiej spółce Jolanta Z. prowadziła także działalność gospodarczą zarejestrowaną w Polsce. Wprawdzie w myśl art. 13 ust. 3 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.4.2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, osoba, która normalnie wykonuje pracę najemną i pracę na własny rachunek w różnych państwach członkowskich podlega ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym wykonuje swą pracę najemną (i decyzja tymczasowa ZUS uznała, że Jolanta Z. jest ubezpieczona w słowackiej instytucji ubezpieczeń społecznych, czyli podlega prawu słowackiemu w zakresie ubezpieczenia społecznego), to jednak ostateczna decyzja ZUS uznała obowiązek Jolanty Z. ubezpieczenia w Polsce, według polskich przepisów.

Mimo zatrudnienia w słowackiej firmie ZUS uznał, że jej praca ma charakter marginalny i przez to nie może stanowić podstawy do objęcia Jolanty Z. wyłącznie słowackim ubezpieczeniem społecznym.

Jolanta Z. odwołała się od tej decyzji ZUS, ale sądy oddaliły kolejno: odwołanie, apelację i skargę kasacyjną.

Rozstrzygnięcie SN

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu swojego orzeczenia wskazał, że zgodnie z art. 14 ust. 5b. rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.9.2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego praca o charakterze marginalnym nie będzie brana pod uwagę do celów określenia mającego zastosowanie ustawodawstwa na mocy art. 13 rozporządzenia nr 883/2004 podstawowego. W myśl zaś art. 16 rozporządzenia nr 987/2009 sąd polski nie jest właściwy do oceny zastosowania prawa unijnego przez instytucję innego kraju – w tym przypadku zastosowania prawa UE przez instytucje słowackie. Jeżeli ubezpieczony uznaje, że powinien podlegać innemu prawu ubezpieczeń społecznych niż polskie, to powinien zgłosić się do właściwej instytucji w innym kraju UE. W przypadku rozpatrywanym przez SN – odwołująca się powinna wystąpić do słowackiej instytucji o zaświadczenie A1 stwierdzające podleganie ubezpieczeniom słowackim. Gdyby natomiast nie otrzymała takiego zaświadczenia, powinna wejść na drogę odwoławczą, ale według prawa i procedury słowackiej.

Zakład działa według prawa polskiego i przepisów UE. Podstawą do tej decyzji są natomiast ustalenia instytucji ubezpieczeniowej innego kraju UE, które mogą być kwestionowane – ale nie przed sądem polskim.