Uzasadnienie

Wyrokiem z 3.3.2016 r. SO w G. oddalił apelację ZUS Oddziału w R. od wyroku SR w R. z 2.11.2015 r., którym ten sąd zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego z 14.12.2012 r., odmawiającą ubezpieczonemu Mariuszowi G. prawa do zasiłku chorobowego za okres od 22 lutego do 30 marca oraz od 16 do 30.4.2012 r. oraz zobowiązującą ubezpieczonego do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 19 628,53 zł, w ten sposób, że zwolnił ubezpieczonego z obowiązku zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 19 628,53 zł.

Sąd I instancji ustalił m.in., że od 1.1.2010 r. ubezpieczony Mariusz G. jest zatrudniony w Spółdzielni Mieszkaniowej „O.” w R. na stanowisku prezesa zarządu – dyrektora na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Rada nadzorcza spółdzielni wprowadziła podział obowiązków pomiędzy członkami zarządu. Do wyłącznej kompetencji prezesa należy m.in. zwoływanie posiedzeń zarządu (§ 4 regulaminu). Jednocześnie funkcję prezesa w czasie jego nieobecności miał pełnić wyznaczony przez niego imiennie członek zarządu (§ 9 regulaminu). Zarząd spółdzielni podejmuje decyzje w formie uchwały zwykłą większością głosów (§ 5 regulaminu), przy czym akty wewnętrzne spółdzielni nie wymagają dla ważności uchwały obecności określonej liczby członków zarządu. W przypadku zarządu wieloosobowego oświadczenia woli w imieniu spółdzielni składają przynajmniej dwaj członkowie zarządu lub jeden członek zarządu i osoba do tego upoważniona – prokurent (§ 12 regulaminu, § 98 statutu). Ponadto za zgodą rady nadzorczej zarząd może udzielić jednemu z członków albo innej osobie pełnomocnictwa do dokonywania czynności prawnych związanych z kierowaniem bieżącą działalnością gospodarczą spółdzielni, a także pełnomocnictwa do dokonywania czynności określonego rodzaju lub czynności szczególnych (§ 13 regulaminu, § 99 statutu). Do zastępowania w czasie swojej nieobecności ubezpieczony wyznaczył wiceprezesa zarządu, jednak wyznaczenie nie przybrało formy oficjalnego dokumentu. Ponadto w 2004 r. w spółdzielni ustanowiony został prokurent. W okresie od 18 lutego do 30.4.2012 r. ubezpieczony był czasowo niezdolny do pracy, w związku z czym otrzymał stosowne zaświadczenia lekarskie oraz pobierał z tego tytułu zasiłek chorobowy.

W wyniku przeprowadzonej kontroli prawidłowości wykorzystywania zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy organ rentowy ustalił, iż w czasie orzeczonej niezdolności do pracy oraz pobierania zasiłku chorobowego z tego tytułu w okresie od 22 lutego do 30 marca oraz od 16 do 30.4.2012 r. ubezpieczony uczestniczył w sesjach rady miejskiej W. – 29 lutego, 28 marca i 25.4.2012 r. oraz komisji rady miejskiej – 22 lutego, 21 i 23 marca, 18 i 20.4.2012 r., za co zostały mu wypłacone diety oraz zwrot kosztów podróży.

Ponadto ubezpieczony regularnie pojawiał się w tym czasie także w siedzibie spółdzielni. Wizyty ubezpieczonego trwały po kilka godzin i miały miejsce co dwa, trzy dni. W trakcie wizyt ubezpieczony sprawdzał, czy bieżące sprawy spółdzielni są prowadzone w sposób prawidłowy oraz osobiście prowadził niektóre ze spraw. Ubezpieczony m.in. akceptował faktury, zatwierdzał przelewy (wypłaty dla pracowników, należności do ZUS oraz US) oraz udzielał konsultacji innym pracownikom. Decyzje dotyczące funkcjonowania spółdzielni były ustalane z ubezpieczonym również telefonicznie. Poza tym niektórzy pracownicy spółdzielni przyjeżdżali do domu ubezpieczonego w celu uzyskania podpisu na niektórych dokumentach. Ubezpieczony uczestniczył także w posiedzeniach zarządu spółdzielni w dniach 23 lutego, 16 marca, 6 oraz 13.4.2012 r., jak również raz w miesiącu w części posiedzeń rady nadzorczej dotyczących funkcjonowania zarządu – mimo braku pisemnego potwierdzenia obecności na liście gości. Przelewy w imieniu spółdzielni, chociaż musiały być dokonywane przez dwie osoby z komputera znajdującego się w siedzibie spółdzielni, posiadającego zainstalowany klucz, mogły być wykonywane przez dowolne osoby posiadające stosowne upoważnienie. Jednakże w okresie niezdolności do pracy ubezpieczonego takie upoważnienie nie zostało udzielone, a przelewów dokonywali wspólnie ubezpieczony jako prezes spółdzielni wraz z wiceprezesem. Od czasu wprowadzenia zarządu jednoosobowego w sierpniu 2012 r. przelewy wykonywane są samodzielnie przez prezesa bądź przez prokurenta na podstawie ustnego umocowania.

Sąd ocenił, że wizyty w spółdzielni mieszkaniowej, uczestnictwo w sesjach rady miejskiej oraz posiedzeniach komisji nie miały wpływu na powrót ubezpieczonego do zdrowia. W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ rentowy wskazał, że ubezpieczony w okresie orzeczonej niezdolności do pracy od 22 lutego do 30 marca oraz od 16 do 30.4.2012 r. otrzymywał zasiłek chorobowy. Jednocześnie ubezpieczony wykorzystywał otrzymane zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem, co uzasadnia utratę prawa do zasiłku oraz zwrot pobranego świadczenia. Organ rentowy nie doręczał ubezpieczonemu pouczenia na okoliczność braku prawa zasiłku chorobowego w przypadku wykonywania pracy zarobkowej w czasie zwolnienia lekarskiego lub wykorzystywania zwolnienia niezgodnie z jego celem.

Sąd zważył, że na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy z 25.6.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.jedn.: Dz.U. z 2010 r. Nr 77, poz. 512 ze zm., dalej jako: ZasiłkiU) ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Sąd I instancji stwierdził, że przesłanką do utraty prawa do zasiłku jest wykonywanie pracy zarobkowej w okresie niezdolności do pracy, ponadto praca ubezpieczonego nie może mieć jedynie charakteru incydentalnego i być wymuszona okolicznościami. Jednakże okoliczności niniejszej sprawy jednoznacznie wskazują, że w okresie orzeczonej niezdolności do pracy ubezpieczony podejmował pracę zarobkową uzasadniającą utratę prawa do zasiłku chorobowego. Ubezpieczony jako prezes zarządu świadczył pracę na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej „O.” w R. Praca ta, mimo iż nie była wykonywana w pełnym wymiarze, nie miała charakteru incydentalnego, lecz charakter stały, co przyznał sam ubezpieczony, a ponadto nie była wymuszona zaistniałymi okolicznościami.

W ocenie sądu wszystkie czynności podejmowane przez ubezpieczonego na rzecz swojego pracodawcy mogły i powinny być wykonywane przez innych pracowników spółdzielni, a w szczególności wiceprezesa zarządu lub prokurenta. Nieobecność ubezpieczonego w pracy nie uniemożliwiała podejmowania przez zarząd bieżących decyzji, w tym także ważnych uchwał, prawidłowej reprezentacji spółdzielni wobec osób trzecich czy też dokonywania przelewów na rzecz wierzycieli.

Według sądu I instancji, dla utraty prawa do świadczenia bez znaczenia pozostaje okoliczność uczestnictwa ubezpieczonego w sesjach rady miejskiej oraz posiedzeniach jej komisji. Działalność ta nie stanowi pracy zarobkowej w rozumieniu art. 17 ust. 1 ZasiłkiU (ubezpieczony otrzymywał z tego tytułu jedynie diety oraz zwrot kosztów podróży, które nie mają charakteru wynagrodzenia), a takie uczestnictwo nie miało wpływu na powrót do zdrowia ubezpieczonego, a zatem nie mogło stanowić wykorzystywania zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z jego celem.

Sąd stwierdził, że art. 66 ust. 2 ZasiłkiU nie stanowi przepisu szczególnego w stosunku do art. 84 ust. 2 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.jedn.: Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm., dalej jako: SystUbSpołU) w tym znaczeniu, że wyłącza stosowanie tego ostatniego przepisu do nienależnie pobranych zasiłków chorobowych.

W ocenie sądu przepis art. 66 ust. 2 ZasiłkiU określa w szczególny sposób zasady potrącenia oraz egzekucji, nie wyłącza natomiast stosowania definicji nienależnie pobranych świadczeń, wynikającej z art. 84 ust. 2 SystUbSpołU (zob. wyrok SN z 17.1.2012 r., I UK 194/11, Legalis).

Zdaniem sądu I instancji w sprawie nie ziściły się przesłanki pozwalające uznać zasiłek chorobowy wypłacony ubezpieczonemu za świadczenie pobrane nienależnie. Organ rentowy w żaden sposób nie wykazał, aby świadczenie zostało przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów bądź świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez ubezpieczonego. Nie wskazał nawet, na czym to wprowadzenie w błąd miało polegać, chociaż to na organie rentowym spoczywał ciężar dowodowy w tym zakresie. Ubezpieczony podał przy tym, że otrzymane zwolnienie lekarskie wykorzystał na przeprowadzenie dwóch zabiegów chirurgicznych oraz rehabilitację. Jednocześnie, mimo ustania prawa do zasiłku chorobowego, ubezpieczony nie został pouczony o braku prawa do pobierania świadczenia. W ocenie sądu twierdzenia organu rentowego, że ubezpieczony powinien zdawać sobie sprawę, iż w okresie zwolnienia lekarskiego nie wolno mu podejmować pracy zarobkowej czy też wykorzystywać zwolnienia w sposób niezgodny z jego celem, wraz z ewentualną świadomością ubezpieczonego w tym przedmiocie, pozostaje bez znaczenia dla kwestii obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Przepisy ustawy jednoznacznie określają, iż dla uznania świadczenia za pobrane nienależnie przesłanką konieczną jest wcześniejsze pouczenie ubezpieczonego przez organ rentowy co do braku prawa do pobierania świadczenia.

Sąd II instancji, podzielając w całości ustalenia sądu I instancji, które przyjął je jako własne, stwierdził, że ubezpieczony w trakcie orzeczonej niezdolności do pracy istotnie podejmował pracę zarobkową, która pozbawiała go prawa do zasiłku chorobowego. Sąd podzielił stanowisko sądu I instancji, iż bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu pozostaje okoliczność uczestniczenia przez ubezpieczonego w posiedzeniach Rady Miejskiej i jej Komisji, ponieważ działalność ta nie stanowi pracy zarobkowej w rozumieniu art. 17 ust. 1 ZasiłkiU.

W ocenie sądu II instancji prawidłowo sąd I instancji przyjął, iż art. 66 ust. 2 ZasiłkiU nie stanowi regulacji szczególnej w stosunku do art. 84 SystUbSpołU, który reguluje kwestie nienależnie pobranych świadczeń, a więc nie wyłącza stosowania art. 84 SystUbSpołU do nienależnie pobranych zasiłków chorobowych, a następnie prawidłowo dokonał interpretacji tego przepisu, słusznie ustalając, że w sprawie nie ziściły się przesłanki pozwalające uznać zasiłek chorobowy wypłacony ubezpieczonemu za świadczenie nienależnie pobrane.

Sąd II instancji wyraził pogląd, że podstawowym warunkiem uznania, że wypłacone świadczenie podlega zwrotowi w myśl przepisu art. 84 ust. 2 pkt 1 SystUbSpołU jest, po pierwsze, brak prawa do świadczenia oraz, po drugie, świadomość tego osoby przyjmującej to świadczenie, płynąca ze stosownego pouczenia. Ubezpieczony, jak prawidłowo ustalił sąd I instancji, nie został pouczony o braku prawa do pobierania zasiłku chorobowego w przypadku wykonywania pracy zarobkowej w czasie pobierania tego zasiłku.

W ocenie sądu II instancji nie można uznać za słuszne twierdzenia organu rentowego, iż ubezpieczony pełniący funkcję prezesa spółdzielni mieszkaniowej dysponuje elementarną wiedzą z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych oraz powinien mieć świadomość celu zwolnienia lekarskiego i konsekwencji utraty prawa do zasiłku chorobowego wskutek świadczenia pracy, gdy przywołany przepis art. 84 ust. 2 pkt 1 SystUbSpołU dla uznania świadczenia za pobrane nienależnie wyraźnie wymaga wcześniejszego pouczenia ubezpieczonego przez organ rentowy co do braku prawa do pobierania danego świadczenia. Również bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie pozostaje okoliczność, że przyznanie prawa do zasiłku chorobowego nie następuje poprzez wydanie decyzji, lecz przez czynność techniczną, tj. samo podjęcie wypłaty świadczenia, gdyż taka procedura przyjęta w działaniu organu rentowego nie zwalnia go z obowiązku udzielania stosownego pouczenia, które skutkuje w przypadku nienależnego świadczenia możliwością uznania go za świadczenie nienależnie pobrane, podlegające zwrotowi do organu rentowego.

Według sądu, brak jest również podstaw do żądania zwrotu zasiłku chorobowego na podstawie art. 84 ust. 2 pkt 2 SystUbSpołU, gdyż przeprowadzone postępowanie dowodowe nie wykazało zaistnienia przesłanek wymienionych w tym przepisie (nieprawdziwe zeznania, przedłożenie fałszywych dokumentów, świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego).

Organ rentowy zaskarżył w całości powyższy wyrok sądu II instancji skargą kasacyjną, w której zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 84 ust. 2 pkt 2 SystUbSpołU w zw. z art. 17 ZasiłkiU, poprzez błędne ich zastosowanie i uznanie, że ubezpieczony mimo ustania prawa do zasiłku nie jest obowiązany do dokonania zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.

Organ rentowy stwierdził, że nie może zaakceptować stanowiska sądu, który z jednej strony przyznaje, iż ubezpieczony utracił prawo do zasiłku chorobowego za cały ten okres, a z drugiej stwierdza, iż świadczenia wypłaconego za sporny okres nie można uznać za świadczenie nienależne w myśl regulacji art. 84 SystUbSpołU.

Zdaniem organu rentowego sąd nieprawidłowo zastosował regulację art. 84 ust. 2 pkt 1 SystUbSpołU w miejsce art. 84 ust. 2 pkt 2 SystUbSpołU. Wykładnia ZasiłkiU, a także art. 84 SystUbSpołU w aspekcie zwrotu nienależnie pobranych zasiłków musi uwzględniać w pierwszej kolejności funkcje zasiłku chorobowego. Według przeważającego w doktrynie i judykaturze poglądu przyjmuje się, że zasadniczym celem zasiłku chorobowego jest kompensata utraconego przez ubezpieczonego dochodu (inaczej: rekompensata zarobku) wskutek wystąpienia u niego czasowej, przejściowej niezdolności do zarobkowania.

Wobec powyższego, w ocenie organu rentowego, ubezpieczony, składając zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy celem uzyskania zasiłku chorobowego, wprowadził w błąd organ rentowy co do okoliczności nieświadczenia przez niego pracy z uwagi na stan zdrowia. Zdaniem organu rentowego ubezpieczony, przedkładając druk ZUS ZLA, jednocześnie informuje organ rentowy i płatnika składek, iż z uwagi na czasową niezdolność do pracy, korzysta z przysługującego mu prawa i powstrzymuje się od jej świadczenia, domagając się jednocześnie, wobec spełnienia przesłanek do jego uzyskania, wypłaty zasiłku chorobowego jako rekompensaty za utracony zarobek. Tym samym wobec bezspornego wykazania, iż ubezpieczony przedłożył za sporne okresy zaświadczenia lekarskie (ZUS ZLA), a jednocześnie, co wykazano w toku postępowania, w tym samym okresie świadczył pracę, wprowadził w błąd organ rentowy co do okoliczności warunkujących powstanie prawa do zasiłku chorobowego. Dlatego wobec utraty prawa do zasiłku powinien zwrócić nienależnie pobrane świadczenie, a wyrok wydany w sprawie w sposób oczywisty narusza prawo.

Wskazując na powyższe, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości w ten sposób, by oddalić odwołanie ubezpieczonego ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, o zasądzenie na rzecz organu rentowego kosztów postępowania procesowego według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy.

Na wstępie należy stwierdzić, że przepis art. 66 ust. 2 ZasiłkiU nie stanowi regulacji szczególnej w stosunku do art. 84 SystUbSpołU, w tym zwłaszcza nie stanowi przepisu szczególnego w stosunku do art. 84 ust. 2 i 6 SystUbSpołU. Ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych stosuje się do wszystkich ubezpieczeń społecznych, w tym m.in. do ubezpieczenia w razie choroby i macierzyństwa (art. 1 pkt 3 SystUbSpołU). Z art. 84 ust. 5 SystUbSpołU, zgodnie z którym ust. 2–4 i 8 nie stosuje się, jeżeli przepisy szczególne określające zasady przyznawania i wypłacania świadczeń stanowią inaczej, nie wynika, że art. 84 ust. 2 nie ma w ogóle zastosowania do świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, w tym do zasiłków chorobowych. Kwestia zwrotu nienależnie pobranych zasiłków chorobowych nie może być rozważana w kategoriach „zasad przyznawania i wypłacania świadczeń”, o czym mowa w art. 84 ust. 5 SystUbSpołU. Żaden z przepisów ZasiłkiU nie reguluje odmiennie niż art. 84 ust. 2 SystUbSpołU kwestii zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Inaczej mówiąc, art. 66 ust. 2 ZasiłkiU nie reguluje odmiennie okoliczności przemawiających za uznaniem świadczenia za pobrane nienależnie, niż czyni to art. 84 ust. 2 SystUbSpołU (wyrok SN z 17.1.2012 r., I UK 194/11, Legalis Nr 551880; por. także wyroki z 2.12.2009 r., I UK 174/09, Legalis; z 3.12.2013 r., I UK 212/13, OSNP Nr 3/2015, poz. 40; z 19.2.2014 r., I UK 331/13, OSNP Nr 6/2015, poz. 83).

Zgodnie z art. 84 ust. 2 SystUbSpołU za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

W orzecznictwie SN dotyczącym problematyki zwrotu nienależnie pobranych świadczeń przyjmuje się, że organ rentowy może domagać się zwrotu nienależnie pobranego świadczenia tylko wówczas, gdy ubezpieczonemu można przypisać złą wolę. Obowiązek zwrotu obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze, wiedząc, że mu się nie należy, co dotyczy zarówno osoby, która została pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń, jak i tej osoby, która uzyskała świadczenia na podstawie nieprawdziwych zeznań lub dokumentów, albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd instytucji ubezpieczeniowej (wyrok SN z 2.12.2009 r., I UK 174/09, Legalis).

Podstawowym warunkiem uznania, że wypłacone świadczenie podlega zwrotowi w myśl przepisu art. 84 ust. 2 pkt 1 SystUbSpołU jest, po pierwsze, brak prawa do świadczenia oraz, po drugie, świadomość tego osoby przyjmującej to świadczenie, płynąca ze stosownego pouczenia (wyrok SN z 2.12.2009 r., I UK 174/09, Legalis). Jak wynika z niekwestionowanych okoliczności faktycznych, ubezpieczony nie został pouczony przez pozwany organ rentowy o braku prawa do pobierania zasiłku chorobowego w przypadku wykonywania pracy zarobkowej w czasie pobierania tego zasiłku.

Ustalenie przez sąd, że ubezpieczony pobierający zasiłek chorobowy nie był pouczony o braku prawa do tego świadczenia (art. 84 ust. 2 pkt 1), nie jest wystarczającą podstawą do stwierdzenia, że nie obciąża go obowiązek zwrotu pobranego zasiłku chorobowego, do którego utracił prawo wskutek wykonywania w okresie pobierania świadczenia pracy zarobkowej. Sąd powinien bowiem rozważyć, czy mimo nieziszczenia się określonej w art. 84 ust. 2 pkt 1 SystUbSpołU przesłanki zwrotu nienależnie pobranego świadczenia zasiłek chorobowy został wypłacony na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia. W wyroku SN z 9.2.2017 r. (II UK 699/15, Legalis) stwierdzono, że „błąd” wiąże się zawsze z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu rentowego lub odwoławczego, z etapem ustalania prawa do świadczeń, a jego istotną cechą konstrukcyjną, odróżniającą od innych uchybień organów rentowych lub odwoławczych, jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie. Z przytoczonych w uzasadnieniu wyroku orzeczeń SN wynika, że zakreśla się szeroko ramy zachowań kwalifikowanych jako świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego lub odwoławczego. Zalicza się do nich bezpośrednie oświadczenie nieprawdy we wniosku o świadczenia, przemilczenie przez wnioskodawcę faktu mającego wpływ na prawo do świadczeń, złożenie wniosku w sytuacji oczywiście nieuzasadniającej powstania prawa do świadczenia oraz okoliczność domniemanego współdziałania wnioskodawcy z innymi podmiotami we wprowadzeniu w błąd organu rentowego (wyrok SN z 27.1.2011 r., II UK 194/10, Legalis). Jeżeli zatem ubezpieczony, jak w niniejszej sprawie, przedkłada za sporne okresy zaświadczenia lekarskie (ZUS ZLA), a jednocześnie, co ustalono bezspornie w niniejszym postępowaniu, w tych samych okresach świadczy pracę zarobkową, to wprowadza w ten sposób organ rentowy co do okoliczności warunkujących powstanie prawa do zasiłku chorobowego. Odmienne stanowisko przyjęte w zaskarżonym wyroku nie zasługuje na aprobatę, tym bardziej że zastosowano art. 84 ust. 2 pkt 2 SystUbSpołU do nieustalonego stanu faktycznego.

Biorąc powyższe pod rozwagę, SN orzekł jak w sentencji.