W postanowieniu z 5.5.2016 r. (III SA/Gd 436/16) WSA w Gdańsku rozpatrywał sprawę wniesienia pisma zatytułowanego „Wezwanie do usunięcia naruszenia prawa”. Z jego uzasadnienia wynikało, że pismo dotyczy wstrzymania wykonywania decyzji starosty uchylonej w trybie odwoławczym decyzją wojewody, a także decyzji starosty wydanej po ponownym rozpatrzeniu sprawy na skutek postępowania odwoławczego.

Kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje orzekanie w sprawach skarg m.in. na decyzje administracyjne. Jak wprost wynika z art. 52 § 1 i 2 ustawy z 30.8.2002 r. o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 270 ze zm., dalej: PPSA), skargę można wnieść dopiero po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu w postępowaniu przed właściwym organem, chyba że skargę wnosi prokurator, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka. Wyczerpanie środków zaskarżenia to sytuacja, w której stronie nie przysługuje żaden środek zaskarżenia, taki jak zażalenie, odwołanie lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Jest to więc kwestia kluczowa przy możliwości wniesienia skargi do WSA.

Sąd zwrócił uwagę, że w rozpatrywanej sprawie od wydanej decyzji starosty wniesiono odwołanie i postępowanie odwoławcze jest w toku. Wojewódzki sąd administracyjny będzie więc miał możliwość dokonania ewentualnej kontroli zgodności z prawem działania organów w sprawie dopiero po jej zakończeniu ostateczną decyzją wojewody i wniesieniu przez skarżącego skargi na tę decyzję. W takim przypadku, po przekazaniu sądowi skargi może on na wniosek skarżącego wydać postanowienie o wstrzymaniu wykonania w całości lub w części aktu lub czynności, jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody lub spowodowania trudnych do odwrócenia skutków (art. 61 § 3 PPSA).