Naczelny Sąd Administracyjny uznał tym samym, że decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Gdańsku, która uchyliła uzgodnieniowe postanowienie starosty puckiego co do przeznaczenia gruntów rolnych pod zabudowę, nie odpowiadała prawu.

Starosta pucki wydał tę decyzję na wniosek wójta gminy Puck. Do wójta zgłosili się właściciele działek z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Działka, o którą wnioskowali, miała powierzchnię 4240 m2 i była przeznaczona na cele rolnicze. Wcześniej jednak, składali także wnioski o wydanie takich samych decyzji wobec innych działek (o pow. 4417 m2 oraz 3189 m2).

Wójt przygotował projekt decyzji i wystąpił do starosty o uzgodnienie treści projektów na podstawie art. 53 ust. 4 pkt 6 ustawy z 27.3.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 199 ze zm., dalej: PlanZagospU), jako do organu właściwego w sprawach ochrony gruntów rolnych i leśnych.

Starosta wydał zgodę, i kiedy domy stanęły już w stanie surowym, do sprawy włączyło się SKO, twierdząc, że decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa, czyli art. 53 ust. 4 pkt 6 i art. 61 ust. 1 pkt 4 PlanZagospU, w związku z art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy z 3.2.1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 909 ze zm., dalej: OchrGrU; w brzmieniu sprzed 9.10.2015 r.).

W opinii SKO w tej sytuacji do wydania decyzji o warunkach zabudowy konieczna była decyzja ministra właściwego ds. rolnictwa i rozwoju wsi , gdyż zgodnie z art. 7 ust. 2 pkt 1 OchrGrU przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I–III – wymaga uzyskania zgody ministra właściwego ds. rozwoju wsi (jeżeli powierzchnia tych gruntów przekracza 0,5 ha).

W ocenie SKO taka zgoda była konieczna, gdyż działka której dotyczył wniosek (4240 m2) stanowiła zwarty obszar razem z dwiema pozostałymi działkami (4417 m2 oraz 3189 m2). W związku z tym, w opinii SKO zaistniało rażące naruszenie prawa, co skutkowało stwierdzeniem nieważności decyzji na podstawie art. 156 ustawy z 14.6.1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2016 r., poz. 23).

Sprawa trafiła najpierw do WSA, który stwierdził, że istnieją odmienne interpretacje pojęcia „zwartego obszaru projektowanego do zmiany przeznaczenia”. Stanowisko, że to pojęcie odnosi się jedynie do obszaru, który ma zmienić przeznaczenie, znajduje potwierdzenie m.in. w orzecznictwie NSA (wyr. z 3.2.2012 r., II OSK 225/10; wyr. 27.6.2008 r., II OSK 738/07). Przeciwne stanowisko wyrażone zostało m.in. w wyr. NSA z 6.2.2009 r. (II OSK 113/08).

Ważne
Sąd stwierdził, że „przesłanka nieważności, jaką jest rażące naruszenie prawa, nie może opierać się na błędnej interpretacji przepisów składających się na podstawę prawną, a taki wniosek wypływa ze stanowiska kolegium zawartego w kontrolowanych postanowieniach”. Takie samo stanowisko zajął NSA, który oddalił skargę kasacyjną SKO w Gdańsku.