Uzyskanie na mocy ugody ze Skarbem Państwa odszkodowania za znacjonalizowany po wojnie majątek, wyklucza dalsze roszczenia spadkobierców i następców prawnych byłych właścicieli (wyr. SN z 1.6.2017 r., I CSK 613/16).

1. Stan faktyczny

Krótko po wojnie, na mocy dekretu o reformie rolnej został upaństwowiony majątek rolny należący wówczas do Jana Z., położony w gminie M. na Mazowszu. Składały się na niego grunty rolne o powierzchni blisko 170 ha, pałac oraz park.

Grunty rolne i pałac użytkował założony wkrótce potem PGR, który niedługo po roku 1989 zbankrutował. Ziemię i pałac przejęła Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa (dalej: ANR, Agencja).

Na początku lat 1990-tych do majątku tego zgłosił roszczenia Carlos Z., spadkobierca Jana Z., przedwojennego właściciela majątku, który pozostał na emigracji.

Mimo zgłoszonych roszczeń ANR sprzedała grunty i pałac z pominięciem prawa pierwszeństwa członków rodziny Z. do nabycia nieruchomości wynikającego z art. 34 ustawy z 21.8.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 2147 ze zm.). Sprawa oparła się wówczas o sąd, ale w 2003 r. została zawarta między członkami rodziny Z. a ANR ugoda, na mocy której Agencja wypłaciła spadkobiercom majątku niespełna 450 tys. zł.

2. Stanowisko Sądu Najwyższego

Mimo to Carlos R. skierował później pozew do sądu żądając blisko 900 tys. zł tytułem odszkodowania za sprzedaż majątku z pominięciem prawa pierwszeństwa. Powództwo zostało jednak oddalone w całości, a SN oddalił ostatecznie skargę kasacyjną.

Sąd Najwyższy wskazał, że na mocy ugody z 2003 r. wypłacono należność równą wartości całej nieruchomości, łącznie z gruntami rolnym.

Tymczasem powództwo wytoczono na podstawie art. 417 ustawy z 23.4.1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 459 ze zm.), czyli z tytułu niezgodnego z prawem działania organów publicznych. To oznacza, że zgodnie z ugodą organ państwowy, którym była ANR naprawił nieprawidłowości działań powojennych organów administracji państwowej. Należy więc uznać, że świadczenia wypłacone na rzecz powoda spełniły jego roszczenia – stwierdził SN.