Rekompensata (odszkodowanie) wypłacone przez miasto z tytułu niedostarczenia lokalu socjalnego osobie eksmitowanej to przychód nie z najmu, ale z innych źródeł, opodatkowany według skali (wyr. NSA z 20.9.2017 r., II FSK 2326/15).

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną organu podatkowego w sprawie podatnika, który miał problem z najemcami niepłacącymi czynszu. We wniosku o interpretację mężczyzna wyjaśnił, że w kraju jest właścicielem kilku nieruchomości, ale regularnie przebywa za granicą. Mieszkania to lokata kapitału, z której czerpie zyski poprzez najem. Niestety zdarza się, że najemcy systematycznie zalegają z opłacaniem czynszu. W takich sytuacjach sąd orzeka eksmisję najemcy do lokalu socjalnego od miasta . Samorząd nie dysponuje jednak wystarczającym zasobem mieszkań socjalnych. Gdy ich nie ma, on jako wynajmujący zawiera z miastem ugody i otrzymuje tzw. rekompensaty odpowiadające wysokości czynszu.

Podatnik zapytał, czy świadczenia od miasta, które wiążą się z przedłużającym się pobytem eksmitowanego w jego mieszkaniu, może zaliczyć do przychodów z najmu.

Fiskus odpowiedział, że nie. Sąd przyjął do wiadomości, że miasto nie ma odpowiedniego zasobu, by zaspokoić potrzeby mieszkaniowe eksmitowanych, niemniej ta kwestia nie ma wpływu na kwalifikację podatkową.

Ważne
Żeby opodatkować przychód jako najem, musi być umowa najmu. W spornej sprawie nie sposób jej dostrzec. W konsekwencji nie da się utożsamić odszkodowania od miasta z przychodami z najmu. Tak jak uznał fiskus, jest to przychód z innych źródeł (wyr. NSA z 20.9.2017 r., II FSK 2326/15).