Nie ma znaczenia, czy wpis od skargi do sądu administracyjnego uiszczany jest za pośrednictwem banku, poczty, czy krajowej instytucji płatniczej działającej na postawie ustawy o usługach płatniczych. Tak wynika z poniedziałkowej uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Sąd zajmował się skargą na decyzję fiskusa. Mężczyzna został wezwany przez sąd administracyjny pierwszej instancji do opłacenia skargi w terminie siedmiu dni pod rygorem jej odrzucenia. Ostatniego dnia do wywiązania się z tego obowiązku podatnik pofatygował się do agencji i za jej pośrednictwem uiścił wpis, korzystając z szybkiego przelewu. I zaczęły się problemy, bo pieniądze trafiły na konto sądu dzień później. Uznał więc, że skarżący spóźnił się z uiszczeniem wpisu, i odrzucił jego skargę.

W ocenie sądu jedynie dzień dokonania wpłaty za pośrednictwem urzędu pocztowego lub banku można przyjąć za wiążący dla dochowania terminu. Posłużenie się pośrednikiem, którym jest agencja finansowa, nie wywiera takiego skutku.

Gdy spór dotarł do NSA, okazało się, że sprawa nie jest taka oczywista. Skład zajmujący się zażaleniem mężczyzny zauważył, że orzecznictwo dotyczące skutków uiszczania wpisów za pośrednictwem innych instytucji niż banki czy poczta jest rozbieżne. NSA uznał więc, że konieczna jest w tej sprawie uchwała. Została więc wydana. Siedmioosobowy skład NSA uznał, że w przypadku uiszczenia opłaty sądowej na właściwy rachunek sądu za pośrednictwem krajowej instytucji płatniczej dzień przekazania pieniędzy np. agentowi jest równoznaczny z jej uiszczeniem. Oczywiście jeśli wpłacający dysponował stosowną kwotą i doszło do jej uznania na rachunku sądu.

NSA nie miał wątpliwości, że tylko taka wykładnia –zrównująca skutki wpłaty za pomocą banków, poczty i krajowych instytucji płatniczych – jest słuszna i zgodna z konstytucją. Gwarantuje bowiem prawo do sądu i chroni prawa obywatela. Jak tłumaczył przewodniczący składu sędzia Jan Rudowski, prezes Izby Finansowej NSA, skoro ustawodawca dopuścił do obrotu krajowe instytucje płatnicze, to muszą być one traktowane tak samo jak banki czy Poczta Polska.

W ocenie NSA, jeśli zlecenie było złożone w terminie do uiszczenia wpisu, skarżący dysponował określoną kwotą, to nie ma znaczenia, kiedy pieniądze trafią na konto sądu. Ważne, by tam trafiły. Gdyby tak się nie stało, np. z winy pośrednika, skarżący powinien uiścić wpis i wystąpić o przywrócenie terminu z powołaniem się na należytą staranność. —olat

sygnatura akt: I FPS 3/17