Podstawowy próg stosowania ZamPublU

W Koncepcji rozważano możliwość obniżenia podstawowego progu stosowania ZamPublU z 30 000 euro na 14 000 euro, czyli powrót do stanu sprzed kilku lat. Po konsultacjach postanowiono jednak z tego zrezygnować i utrzymać kwotę określoną obecnie w art. 4 pkt 8 ZamPublU. Proponuje się osiągnięcie większej transparentności tych tzw. zamówień bagatelnych w inny sposób. Można to, zdaniem projektodawców, osiągnąć przez wprowadzenie obowiązku publicznego informowania w BZP przez zamawiającego o zamiarze udzielenia zamówienia (np. od kwoty 50 000 zł do 30 000 euro). Rezygnując ze zmiany progu, wzięto bowiem pod uwagę, że obecny próg bagatelności w ZamPublU to mniej więcej średnia, jaka jest też w innych państwach członkowskich UE.

Zamówienia w procedurze krajowej

W projekcie nowej ZamPublU ma być przewidziana „specjalna” procedura udzielania zamówień o wartości przekraczającej 30 000 euro, a mniejszej od progów unijnych (czyli tzw. zamówień krajowych). W ramach tej procedury zamawiający będzie mógł wybierać wygodne dla siebie rozwiązania z zaproponowanych mu „klocków”. Każdy z tych „klocków” zostanie opisany, to jak zamawiający je poskłada, pozostawia się jego decyzji. Przykładowo ma być pełna dowolność stosowania negocjacji, bez konieczności spełnienia dodatkowych przesłanek. Ministerstwo zapowiada też, że w postępowaniach o zamówienie Publiczne o wartości mniejszej od progów unijnych nie będzie obowiązku stosowania kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Niemniej jednak – zgodnie z zapowiedzią ‒ od 1.1.2020 r. te zamówienia będą udzielane elektronicznie.

Zmiany dotyczące umów o zamówienie publiczne

Duże zmiany czekają strony postępowania o zamówienie publiczne w zakresie dotyczącym umów. Mają zostać wprowadzone klauzule abuzywne, których nie będzie można wprowadzać do kontraktów (np. postanowień zawierających wygórowane kary umowne). Katalog takich niedozwolonych klauzul ma być jednak otwarty, co sprawi, że wykonawcy będą mogli kwestionować przed KIO także inne, niekorzystne dla siebie postanowienia. Ponadto nowa ustawa ma przewidywać postanowienia obowiązkowe, które zamawiający będą musieli zamieszczać w umowach o zamówienie publiczne. Przykładowo nie wolno będzie wskazywać w umowie terminu realizacji na sztywno, za pomocą daty, tylko przez wskazanie okresu liczonego od dnia zawarcia umowy. Na takie rozwiązanie od lat zwracał uwagę UZP (np. podczas kontroli), czy też KIO rozpoznając sprawy odwoławcze, ale praktyka niestety odbiegała od tych zaleceń. Projekt zakłada również wprowadzenie obowiązkowych klauzul waloryzacyjnych przy umowach przekraczających 12 miesięcy.

Zmiany w procedurze odwoławczej i skargowej

Zmianie ulegnie także procedura rozpoznawania spraw przez KIO. Odwołania mają przysługiwać w pełnym zakresie nie tylko od progów unijnych, ale także w postępowaniach o wartości mniejszej od progów unijnych, czyli odmiennie niż według obecnych przepisów ZamPublU. Wykonawcy będą więc mogli podważać np. postanowienia SIWZ czy bezpodstawne unieważnienie postępowania o zamówienie publiczne.

Spory przed KIO mają być rozstrzygane co do zasady przez składy trzyosobowe, choć w prostych sprawach prezes KIO będzie mógł wyznaczyć skład jednoosobowy. Odwrócona zostanie zatem obowiązująca obecnie reguła, co należy ocenić pozytywnie. Poza tym ma zostać utworzony nowy wydział KIO, który miałby się zająć rozwiązywaniem problemów podczas realizacji umów.

Projektodawcy zamierzają także urealnić możliwość składania skarg do sądu od orzeczeń KIO. Sprzyjać temu ma wyspecjalizowany jeden sąd oraz zmniejszenie do trzykrotności wpisu wpłacanego do KIO przy wnoszeniu odwołań. Opłata sądowa będzie więc wahać się od 22 500 zł przy najmniejszych przetargach do 80 000 zł przy największych.