Prawo nie zakazuje gminie różnicowania stawek opłaty targowej, jaka ma być pobierana na targowiskach na terenie gminy (post. WSA z 15.3.2017 r., I SA/Sz 1126/16).

Mieszkanka gminy uznała, że uchwała narusza jej interes prawny. Kobieta wskazała, że gmina niezgodnie z prawem ustaliła dwie różne stawki opłaty targowej – dla terenów targowiska:

  • których właścicielem jest gmina,
  • których właścicielem są inne osoby.

W opinii mieszkanki taka regulacja narusza zasadę wolności gospodarczej oraz równego traktowania wszystkich obywateli przez władze publiczne i przede wszystkim ugruntowaną zasadę wprowadzania i zmiany obciążeń podatkowych na początku roku kalendarzowego.

Sąd uznał zarzuty skargi za niezasadne i wyjaśnił, że rada gminy wydając zaskarżoną uchwałę nie naruszyła przepisów przez wprowadzenie zwielokrotnionych stawek opłaty targowej, różnych od opłat przewidzianych na innych targowiskach. Sąd uznał, że wszyscy, którzy chcieliby sprzedawać na jednym z targowisk zobowiązani są do zapłacenia jednakowej stawki dziennej opłaty targowej bez względu na rodzaj zajmowanego miejsca na placu, jak również sposób dokonywanej sprzedaży. Nie narusza to zatem zasady równości wobec prawa, ani zasady niedyskryminowania, ani zasady swobody wykonywania działalności gospodarczej.

Ważne
Obowiązek zapłaty stawki opłaty targowej większej od dotychczasowej, ale mieszczącej się w limitach ustawowych, nie stanowi naruszenia zasady swobody wykonywania działalności gospodarczej. Każdy podmiot gospodarczy, który decyduje się na prowadzenie działalności gospodarczej winien liczyć się z ryzykiem, jakie niesie ta działalność. Żadne przepisy prawa nie zawierają zakazu różnicowania stawek opłaty targowej, jaka ma być pobierana na różnych targowiskach na terenie gminy (post. WSA z 15.3.2017 r., I SA/Sz 1126/16).