To wciąż nie są rozwiązania ostateczne, a jedynie propozycje wypracowane przez sejmową podkomisję ds. rynku pracy. Dnia 26.10.2017 r. zajmie się nimi komisja polityki społecznej i rodzin, a dopiero potem trafią pod obrady Sejmu. Chociaż plan zakłada, że ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni wejdzie w życie od 1.1.2018 r., ten termin może zostać przesunięty na później. Głównym powodem są zmiany w Kodeksie pracy, które przy tej okazji muszą mieć miejsce w części dotyczącej pracy w niedziele i święta, a które powinny być procedowane w innym trybie niż zwykłe ustawy. Ale jest też sprawa ewentualnej notyfikacji nowych przepisów przez Komisję Europejską. Obie te kwestie będą wyjaśniane.
Minimum dwa razy w miesiącu
Pierwszy projekt ustawy, autorstwa NSZZ „Solidarność”, przewidywał zakaz handlu w każdą niedzielę. Ponieważ rząd nie zgadzał się na taki wariant i chciał jego etapowego wdrażania, podkomisja przyjęła opcję ograniczenia handlu do dwóch niedziel w miesiącu. W art. 7 ust. 1 pkt 3 projektu ustawy zapisała, że zakaz nie obowiązuje w drugą i czwartą każdego miesiąca kalendarzowego, ale w ust. 2 wprowadziła wyjątek, ustanawiając wolne, gdy są to niedziele świąteczne. Efekt takiego sformułowania będzie taki, że w niektórych miesiącach lub na przełomie miesięcy wystąpi więcej niehandlowych niedziel niż handlowych.
Lista wyłączeń
Zasada minimum dwóch niedziel niehandlowych w miesiącu ma nie dotyczyć m.in. stacji benzynowych, aptek, przychodni weterynaryjnych, punktów sprzedaży w hotelach czy zakładach leczniczych i w sklepach internetowych. Pełna lista w obecnej wersji obejmującej 24 punkty została zamieszczona w art. 6 projektu.
Specjalne rozwiązania na święta
Kolejne dwie niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia oraz niedziela przed pierwszym dniem Wielkanocy mają mieć charakter handlowy. Za to w Wigilię i w Wielką Sobotę placówki powinny być otwarte do godz. 14.00, również wtedy, gdy 24 grudnia przypada na niedzielę (art. 8 projektu). Kłopot w tym, że posłowie nie przewidzieli żadnych wyjątków ani odniesienia do listy wyłączeń. Wynik? Każde miejsce, w którym odbywa się handel, a w tym stacje benzynowe, będzie po godz. 14.00 zamknięte w te dni. Oczywiście pod warunkiem, że regulacje nie zostaną zmienione, co z dużym prawdopodobieństwem nastąpi.
Na skróceniu dnia pracy do godz. 14.00 nie stracą pracownicy. W art. 9 projektu wprowadzono gwarancję zachowania wynagrodzenia. Ma być ono obliczane za czas nieprzepracowany jak za urlop wypoczynkowy.
Kara grzywny
Od 1000 zł do 100 000 zł ma wynosić grzywna za nieprzestrzeganie przepisów ustawy (art. 10 projektu ustawy). Kara będzie orzekana na wniosek inspektora pracy w trybie postępowania w sprawach o wykroczenia.