Jak się dowiedziała „Rzeczpospolita”, ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej ma być znowelizowana w ten sposób, by miał on zastosowanie do przychodów z handlu osiągniętych dopiero od 1 lipca 2020 r. Gdyby nie znowelizowano ustawy, to już w styczniu 2020 r. sklepy, które przekroczyły 17 mln zł obrotów, byłyby zobowiązane do płacenia tej daniny.

Ustawa teoretycznie obowiązuje od 1 września 2016 r., ale kilkakrotnie przesuwano jej faktyczne skutki za sprawą sporu polskiego rządu z Komisją Europejską. Komisja zarzucała bowiem, że podatek ten narusza unijne reguły pomocy publicznej. Chodziło o to, że nieobciążone tym podatkiem mniejsze sklepy byłyby faworyzowane wobec większych płacących nową daninę, czyli korzystałyby – jak twierdziła Komisja – ze swoistej formy pomocy publicznej.

Polski rząd osiągnął w tym sporze pewien taktyczny sukces, gdy 16 maja 2019 r. Sąd Unii Europejskiej orzekł, że sporny podatek jednak nie stanowi pomocy państwa (połączone sprawy o sygnaturach T-836/16 i T-624/17). Komisja Europejska wniosła jednak apelację do Trybunału Sprawiedliwości UE. Ten może wydać wyrok prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. I to raczej nie w pierwszych jego miesiącach – dowiadujemy się nieoficjalnie.

W lipcu 2019 r. Ministerstwo Finansów szykowało pilny projekt, zakładający, że podatek byłby należny od przychodów osiągniętych już od 1 września 2019 r. (choć termin poboru planowano na późniejsze miesiące). Jednak rząd ostatecznie nie zajął się tym projektem.

Gdy zarysował się spór o podatek od supermarketów, rząd postanowił wprowadzić tylnymi drzwiami inną daninę o podobnych skutkach. Od 2018 r. nałożył podatek od wynajmu powierzchni na cele biurowe i handlowe. Od 1 stycznia 2019 r., po kolejnych zarzutach o nierówne traktowanie podatników, daninę tę rozciągnięto na każdy wynajem na cele gospodarcze.

To osobliwa danina, bo przepisy od niej znalazły się w ustawach o podatkach dochodowych. Jednak podstawą opodatkowania nie jest dochód, ale wartość wynajętego budynku. Opodatkowuje się tylko nadwyżkę wartości budynków ponad 10 mln zł. Stawka podatku wynosi 0,035 proc. tej wartości za każdy miesiąc (0,42 proc. rocznie).

Danina od budynków może być neutralna dla podatników CIT i PIT, bo jej kwotę mogą odliczyć od kwoty zaliczek na „klasyczny” podatek dochodowy (o ile fiskus nie stwierdzi nieprawidłowości w rozliczeniach).

W przypadku jednak, gdy podatnik wykazuje stratę w podatku dochodowym, daninę od wynajmu i tak musi zapłacić.

Etap legislacyjny: przed decyzją Rady Ministrów