Komornik częściej będzie mógł odmówić wszczęcia egzekucji

Po wejściu w życie znowelizowanych przepisów, komornik sądowy będzie miał możliwość odmowy podjęcia czynności w przypadku poważnego obciążenia pracą spowodowanego znacznym wpływem spraw.

Na chwilę obecną, komornik wybrany przez wierzyciela odmawia wszczęcia egzekucji, wykonania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia lub podjęcia innych czynności wchodzących w zakres jego ustawowych zadań, jeżeli w zakresie prowadzonych przez niego egzekucji zaległość przekracza sześć miesięcy. Zaległość tę oblicza się, dzieląc liczbę spraw niezałatwionych w poprzednim półroczu przez średni miesięczny wpływ spraw w poprzednim półroczu, wyłączając sprawy o egzekucję świadczeń powtarzających się (art. 8 ust 8 ustawy).

Zgodnie ze znowelizowanym przepisem (zmiana ustawy o komornikach sądowych i egzekucji wejdzie w życie 08.11.2015 r., Dz.U. z 2015, poz. 624), komornik wybrany przez wierzyciela odmawia wszczęcia egzekucji, wykonania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia lub podjęcia innych czynności wchodzących w zakres jego ustawowych zadań, jeżeli:

  1. w zakresie prowadzonych przez niego egzekucji zaległość przekracza sześć miesięcy;
  2. wpływ wszystkich spraw w danym roku przekroczył 5000, a skuteczność w zakresie prowadzonych przez niego egzekucji w roku poprzednim nie przekroczyła 35%;
  3. wpływ wszystkich spraw w danym roku przekroczył 10 000 (ostatni punkt nowelizacji wejdzie w życie 1.1.2016 r.)

Konsekwencją wspomnianej nowelizacji jest także wprowadzenie nowego sposobu liczenia w przypadku przesłanki skuteczności egzekucji. Obliczeń dokonuje się ustalając procentowy stosunek liczby spraw załatwionych poprzez wyegzekwowanie świadczenia w roku poprzednim do liczby spraw, które wpłynęły w roku poprzednim.

Jak widać, po wejściu w życie znowelizowanych przepisów, komornik sądowy będzie miał możliwość odmowy podjęcia czynności w przypadku poważnego obciążenia pracą spowodowanego znacznym wpływem spraw.

Biorąc pod uwagę i tak duże obłożenie sprawami egzekucyjnymi (zwłaszcza w większych miastach) przedmiotowe rozwiązanie należy uznać za trafne. Długi czas prowadzenia wszczętych już spraw egzekucyjnych, i jednoczesny wpływ nowych, powoduje tendencję wzrostową w zakresie ich ilości.

Można jedynie zastanawiać się czy próg wpływu spraw określony przez ustawodawcę nie jest za wysoki. Prowadzenie tak dużej ilości spraw powoduje, że na wynik postępowania egzekucyjnego czeka się niekiedy całymi miesiącami. Czas i praktyka pokaże czy niniejsze rozwiązanie przyczyni się do przyspieszenia prowadzonych spraw egzekucyjnych.