Wybierz lepszą analogię lub całkowicie ich unikaj

Margrethe Vestager i Thierry Breton pełniący funkcję komisarzy europejskich, przedstawili dwa projekty rozporządzeń skupiające się na regulacji treści i usług online. Zawiera ono interesujące porównanie Internetu do ruchu pojazdów.

Wprawdzie używanie analogii do upraszczania złożonych tematów może być pomocne, to nie w każdym przypadku się sprawdza. Część Internetu oparta jest o transmisję informacji oraz ruchu sieci, to określanie DSA jako „sygnalizatora świetlnego” jest okrojone
z zawiłości pośredników oraz konsekwencji, które wiążą się z regulacjami internetowymi
w ramach świadczenia usług.

Asymetryczne regulacje to istotny krok

Mówienie na temat Internetu ma tak wiele znaczeń, że uregulowanie go jako monolitu będzie prowadziło do negatywnych konsekwencji. Wygląda na to, że podejście polegające na umożliwieniu jak największej swobody podmiotom w ekosystemie internetowym powoli odchodzi do lamusa.

Wynika to po części z faktu, że podejście to nie zapewniało odpowiedniej ochrony dla grup marginalizowanych. Ponadto zakres Internetu oraz sposób korzystania z niego zmienił się diametralnie.
Ograniczenie odpowiedzialności oraz zwiększanie obowiązków

DSA przemawia za obowiązkiem dochowania staranności. Nadmiernie rozbudowany
i niedokładny język może prowadzić do szkodliwych interpretacji, które ostatecznie zaszkodzą użytkownikom.

Jeżeli obowiązek staranności zostanie uznany za obligatoryjny w przypadku przepisów reformujących, należy określić stosunek pomiędzy tym obowiązkiem a warunkami odpowiedzialności, oraz sposób wprowadzania środków zaradczych mających na celu przeciwdziałanie nadmiernej moderacji w obawie przed sankcjami.

Doprowadzenie sprawy do końca

DSA stawia na uzyskanie pewności, że koncepcje realizowane są w prawodawstwie w sposób właściwy. Zmierza do utworzenia sieci organów regulacyjnych, z uwagi na fakt, że koordynacja pomiędzy organami właściwymi ma kluczowe znaczenie w celu uniknięcia problemów ze zgodnością.

W skład rynku wchodzą ponad dwa tuziny autonomicznych państw członkowskich. To sprawia, że normalizacja jest bardzo istotna, gdyż ramy zachęcają do ustalenia własnych zasad w zakresie procesów związanych z nielegalnymi treściami.

Źródło: https://www.brookings.edu/blog/techtank/2021/01/06/four-lessons-for-u-s-legislators-from-the-eu-digital-services-act/