Stan faktyczny

Piotr S. był zatrudniony w spółce K., działającej w branży kolportażu prasy jako kierownik regionu. Nie był jednak pracownikiem, ale wykonywał pracę na podstawie kontraktu menedżerskiego. Poza tym miał zarejestrowaną działalność gospodarczą i właśnie z nim jako przedsiębiorcą spółka K. zawarła kontrakt. Wobec tego spółka nie opłacała za niego składek ZUS, ponieważ jako zarejestrowany przedsiębiorca Piotr S. był ubezpieczonym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej i sam opłacał składki.

Tą praktykę zakwestionował jednak ZUS, uznając, że w gruncie rzeczy Piotr S. nie jest przedsiębiorcą, ponieważ jego działalność – wykonywanie usług wyłącznie na rzecz jednego kontrahenta – nie jest prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 2 i art. 4 ustawy z 2.7.2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1829 ze zm. – dalej: SwobDziałGospU). W myśl art. 2 SwobDziałGospU działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Natomiast zgodnie z art. 4 ust. 1 SwobDziałGospU przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną – której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Zakład Ubezpieczeń Społecznych kwestionował głównie wykonywanie działalności gospodarczej Piotra S. we własnym imieniu, uznając, że skoro jest on zatrudniony na podstawie kontraktu menedżerskiego, to działa on jedynie w imieniu i na rzecz spółki K.

W tej sytuacji ZUS uznał, że podstawą dla objęcia ubezpieczeniami społecznymi jest kontrakt menedżerski i wydał stosowną decyzję.

Rozstrzygnięcie SN

Sąd Najwyższy orzekł inaczej, wskazując, że pogląd jakoby Piotr S. nie był samodzielnym przedsiębiorcą był błędny. Przepisy SwobDziałGospU nie dają podstaw do takiej ingerencji w sposób prowadzenia działalności. Dopuszczalne jest wykonywanie umowy o świadczenie usług na rzecz jednego, dominującego kontrahenta, w ramach działalności gospodarczej. W takim przypadku głównym tytułem do ubezpieczeń społecznych jest ta działalność, która niejako „pochłania” inne tytuły do ubezpieczenia, takie jak zlecenie czy umowa o świadczenie usług, albo umowa agencyjna.

Sąd Najwyższy wskazał także, że co prawda słusznie kwestionuje się zatrudnienie na podstawie kontraktu menedżerskiego w ramach działalności gospodarczej przez członków zarządów spółek kapitałowych, którzy istotnie wykonują działalność nie we własnym imieniu ale w imieniu zarządzanej spółki, to w przypadku menedżerów „średniego szczebla” takich jak Piotr S. sytuacja jest nieporównywalna. Ci przedsiębiorcy zatrudniani przez spółki mogą funkcjonować samodzielnie ale na rzecz swojego kontrahenta.