Stan faktyczny

W 2013 r. J.S. uzyskał emeryturę obliczoną wyłącznie na podstawie zatrudnienia w Polsce. Następnie na jego wniosek, Zakład Ubezpieczeń Społecznych (dalej jako: ZUS) ustalił mu emeryturę proporcjonalną obliczoną na podstawie zatrudnienia w Polsce i w USA, którą zawiesił, kontynuując wypłatę emerytury obliczonej na podstawie wyłącznie polskich okresów ubezpieczenia. W 2015 r. J.S. wniósł o wypłatę emerytury proporcjonalnej zamiast pełnej, jednak ZUS odmówił mu prawa do emerytury na podstawie art. 9 ust. 4 Umowy uznając, że jest mniej korzystna niż pełna polska emerytura.

Sąd I instancji uwzględnił odwołanie wnioskodawcy i zmienił decyzję w ten sposób, że zawiesił wypłatę emerytury pełnej i podjął wypłatę emerytury proporcjonalnej. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że to, które świadczenie jest korzystniejsze najlepiej jest w stanie ocenić sam świadczeniobiorca. Świadczenie w wyższej wysokości nie musi oznaczać dla świadczeniobiorcy świadczenia korzystniejszego. Wnioskodawca wybierając świadczenie proporcjonalne uniknąłby potrąceń świadczenia emerytalnego dokonywanych przez stronę amerykańską na podstawie tamtejszych przepisów.

Sąd II instancji oddalił apelację ZUS, podzielając przyjętą w zaskarżonym wyroku wykładnię art. 9 pkt 3 i 4 Umowy, że kwestia korzystności wcale nie oznacza, że decydującym, wyłącznym kryterium wypłaty świadczenia w określonej kwocie jest wyższy jego nominalny wymiar.

Z uzasadnienia SN

Rozpoznający skargę kasacyjną ZUS Sąd Najwyższy przekazał powiększonemu składowi Sądu Najwyższego do rozstrzygnięcia następujące zagadnienie prawne: Czy wysokość emerytury proporcjonalnej, ustalonej zgodnie z art. 9 ust. 4 w związku z ust. 3 Umowy, jest korzystniejsza tylko wtedy, gdy jest wyższa od wysokości emerytury pełnej, ustalonej wyłącznie na podstawie okresów ubezpieczenia zgromadzonych na podstawie przepisów prawa RP, czy też ubezpieczony może wybrać w Polsce emeryturę proporcjonalną jako korzystniejszą ze względu na amerykańskie przepisy o redukcji świadczeń (Windfall Elimination Provision)?

W uzasadnieniu wskazano na dwie linie orzecznicze. Zgodnie z jedną z nich przyjmuje się, że ocena korzystności świadczenia i wybór emerytury proporcjonalnej, mimo że jest niższa niż emerytura pełna, należy do ubezpieczonych (zob. wyrok SN z 12.4.2018 r., II UK 53/17, www.sn.pl). Bezpośrednimi beneficjentami umowy są ubezpieczeni. O korzystniejszości wysokości świadczenia decyduje całokształt sytuacji ubezpieczonego i dlatego to on ostatecznie może decydować, która wysokość świadczenia jest dla niego korzystniejsza.

Odmienne stanowisko akcentuje, że problem rozumienia „korzystności” należy rozważać wyłącznie przez pryzmat przepisów Umowy oraz aktów prawnych wymienionych w jej art. 2, a nie innych regulacji, w tym zwłaszcza amerykańskich przepisów dotyczących redukcji świadczeń, do których Umowa w ogóle nie znajduje zastosowania. Ponadto ustalenie polskiej emerytury w wyższej wysokości wypłacanej na podstawie przepisów prawa polskiego albo we wnioskowanej przez uprawnionego jako „korzystniejszej” niższej proporcjonalnej wysokości tego świadczenia nie może prowadzić do wyłączenia, ograniczenia ani korygowania przepisów prawa Stanów Zjednoczonych o redukcji zbiegających się amerykańskich i zagranicznych (w tym polskich) świadczeń emerytalnych lub rentowych (zob. wyrok SN z 18.4.2018 r., II UK 62/17). Wskazuje się też, że zgodnie z art. 20 Umowy spory, dotyczące interpretacji lub stosowania Umowy, są rozstrzygane w drodze konsultacji między właściwymi władzami. Konsultacje takie miały miejsce, uznano wówczas, że art. 9 ust. 3 wprowadza obligatoryjność wypłaty świadczenia wyższego, nie jest zatem dopuszczalna wypłata przez polskie instytucje świadczeń kwotowo niższych, ale korzystniejszych dla świadczeniobiorcy z innych względów, np. w świetle Windfall Elimination Provision (zob. wyrok SN z 24.10.2018 r., II UK 208/17).

W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy, wskazując na wykładnię gramatyczną i systemową art. 9 pkt 3 Umowy wyjaśnił, że zwrot „korzystniejsza” należy rozumieć jako wyższa nominalne. O korzystności bądź niekorzystności świadczenia na gruncie Umowy rozstrzyga wyłącznie relacja świadczenia „samodzielnego” (ustalonego bez uwzględnienia zagranicznych okresów ubezpieczenia) do świadczenia proporcjonalnego (ustalonego z uwzględnieniem zagranicznych okresów ubezpieczenia).