W polskim porządku prawnym nie istnieje przepis, który zakazywałby przeprowadzania kontroli symultanicznych kilku organów.
Zarówno NIK, jak i wojewoda (działający przez urząd wojewódzki) posiadają kompetencję do prowadzenia kontroli w instytucji samorządowej (art. 5 ust. 2 w zw. z art. 2a pkt 1 w zw. z art. 2 ust. 2 ustawy o NIK oraz art. 3 ust. 2 ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie).
Należy jednak pamiętać, że wszystkie organy, także te kontrolne, obowiązuje konstytucyjna zasada proporcjonalności. Jednocześnie, kontrolowany musi mieć możliwość zapewnienia warunków organizacyjnych dla obydwu kontroli. Godzi się zwrócić uwagę, że zakresy kontroli NIK i wojewody często się pokrywają, więc może dojść do sytuacji, gdy obydwa podmioty będą żądać od kontrolowanego tych samych dokumentów.
Z tego też względu, pomimo faktu, że żaden przepis prawa nie wyklucza dwóch kontroli jednocześnie, jest to argument, aby wnieść do jednego z podmiotów kontrolujących o zmianę terminu czynności kontrolnych, ze względu na nakładającą się kontrolę. W takim wypadku należy wykazać adresatowi takiego wniosku, że w tym samym czasie kontrolowany jest już gospodarzem kontroli.
Nie jest to jednak roszczenie wynikające z przepisów prawa, lecz raczej uzasadniony wniosek, opierający się na dobrych zwyczajach kontrolnych.
