Naczelny Sąd Administracyjny zajął stanowisko w sprawie możliwości dobudowania balkonów do istniejącego już budynku.

Do sporu w tym zakresie doszło pomiędzy wspólnotą mieszkaniową, a władzami miasta. Wspólnota wystąpiła do magistratu z wnioskiem o ustalenie warunków zabudowy dla balkonów, które chciano dobudować do 51 z 60 istniejących mieszkań. Władze miasta odmówiły. Zdaniem burmistrza nie został spełniony warunek wynikający z art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy z 27.3.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 778; dalej: PlanZagospU16), a mianowicie wynikająca z tego przepisu zasada „dobrego sąsiedztwa” gwarantująca zachowanie ładu przestrzennego określonego w art. 2 pkt 1 PlanZagospU16. Organ wyjaśnił, że we wniosku inicjującym podano, że planuje się realizację balkonów nie dla wszystkich mieszkań w budynku, przy czym wnioskodawca nie określił miejsc, w których nie będą zamontowane balkony. Burmistrz zaznaczył także, że przeprowadzona analiza wykazała, iż w ramach elewacji powstaną luki z miejscami bez balkonów, które w sposób rażący wpłyną na ogólną estetykę budynku. Wykazany niesymetryczny układ planowanych balkonów na elewacji budynku zakłóci ład przestrzenny i wprowadzi chaos urbanistyczny. Magistrat dodatkowo stwierdził, że budynek przeznaczony pod planowaną inwestycję znajduje się w ścisłym centrum miasta, gdzie należy ze szczególną starannością dbać o wizerunek otoczenia.

Kiedy decyzję burmistrza podtrzymało w mocy Samorządowe Kolegium Odwoławcze, wspólnota skierowała sprawę do sądu, jednak Wojewódzki Sądu Administracyjny w Rzeszowie oddalił skargę (II SA/Rz 443/17, Legalis).

Ostatecznie spór trafił do rozstrzygnięcia przez Naczelny Sąd Administracyjny. Ten w wyroku z 12.2.2020 r. (II OSK 840/18, Legalis) uznał argumentację wspólnoty i uchylił wszystkie wcześniej wydane decyzje. W opinii NSA zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego i procesowego były uzasadnione.

Sąd zwrócił uwagę na to, że element „symetrii” nie jest konieczny dla pozytywnego rozstrzygnięcia w sprawie warunków zabudowy, skoro w powołanym rozporządzeniu nie jest ona elementem ustalania parametrów przyszłej zabudowy. Tu przede wszystkim powinna zostać uwzględniona specyfika planowanej inwestycji tj. budowy balkonów w budynku wielomieszkaniowym. Balkon nie jest obiektem kubaturowym, na etapie ustalania warunków zabudowy nie wymaga ustalenia jego formy, cech i gabarytów. Dobudowanie balkonu nie jest nową zabudową, a jedynie uzupełnia funkcję mieszkaniową. Elementem zasadniczym jest zatem ustalenie, czy uzupełnia on funkcję mieszkaniową. W tej sytuacji tak naprawdę podstawą odmowy ustalenia przedmiotowych warunków był wyłącznie brak zachowania ładu przestrzennego (przepis art. 1 ust. 2 w zw. z art. 2 ust. 1 PlanZagospU), co zostało wyraźnie wyartykułowane w jednej z zaskarżonych decyzji.

Sąd zaznaczył, że decyzja o ustaleniu warunków zabudowy nie jest uznaniowa. Oznacza to, że właściwy organ jest zobowiązany wydać pozytywną decyzję, jeżeli wnioskowane zamierzenie inwestycyjne spełnia łącznie wszystkie wymogi wynikające z przepisów prawa. W tej sprawie, wbrew stanowisku organów orzekających, co potwierdza analiza funkcji, cech zabudowy i zagospodarowania terenu, planowana inwestycja realizuje zasadę dobrego sąsiedztwa i nie można przyjąć, że wskazywany brak symetrii planowanych balkonów naruszający, zdaniem organów, wymagania ładu przestrzennego powoduje złamanie zasady dobrego sąsiedztwa, skoro następuje co do zasady, kontynuacja funkcji w tym zakresie.