Wybudowanie urządzeń przesyłowych na gruncie osoby trzeciej za jej zgodą wyrażoną bez zachowania formy aktu notarialnego świadczy o złej wierze posiadacza służebności (uchwała Sądu Najwyższego z 16.5.2019 r., III CZP 110/18).

Stan faktyczny

W 1991 r. na działce, będącej własnością państwa T. ówczesny zakład energetyczny wybudował linię przesyłową. Zakład dysponował wówczas decyzją lokalizacyjną oraz zgodą właścicieli nieruchomości zarówno na wybudowanie sieci, jak i na dostęp do nieruchomości na czas budowy, oraz po wybudowaniu, na dostęp w celu eksploatacji i konserwacji linii energetycznej.

Po ponad 25 latach, właściciele działki, na której znajdował się słup i linia energetyczna, skierowali do sądu wniosek o ustanowienie służebności przesyłu na rzecz właściciela sieci i następcy zakładu energetycznego – spółki dystrybucyjnej T. Spółka T. odpowiedziała natomiast zarzutem zasiedzenia służebności przesyłu i to w dobrej wierze. Zgodnie z ustawą z 23.4.1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.), terminy zasiedzenia dla służebności gruntowych są identyczne jak dla zasiedzenia własności – 20 lat w dobrej wierze, 30 lat – w złej wierze.

Stanowisko sądu I i II instancji

Służebność przesyłu, tak jak inne służebności gruntowe, wymaga jednak ustanowienia jej aktem notarialnym, a tu była jedynie nieformalna zgoda właściciela działki. Jednak sąd I instancji uznał, że skoro właściciele nie protestowali przeciwko budowie linii, ani nie podejmowali przez tak długi czas kroków prawnych, to należy uznać że spółka T. posiadała służebności w dobrej wierze. W efekcie ustalił, że do zasiedzenia doszło w 2011 r. i oddalił powództwo.

Apelację złożyli właściciele działki, ale sąd II instancji dostrzegł w sprawie poważny problem prawny: służebność formalnie nigdy nie była ustanowiona, nie było aktu notarialnego ani innego dokumentu poza decyzjami administracyjnymi dotyczącymi inwestycji. Istotna okazała się więc kwestia, czy zbudowanie, w tych warunkach, urządzeń przesyłowych na gruncie osoby trzeciej, nawet za jej zgodą, ale bez aktu notarialnego, wskazuje na dobrą wiarę właściciela urządzeń.

Stanowisko Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy w odpowiedzi wydał uchwałę, w myśl której wybudowanie urządzeń przesyłowych na gruncie osoby trzeciej za jej zgodą wyrażoną bez zachowania formy aktu notarialnego świadczy o złej wierze posiadacza służebności.

Orzecznictwo

Tym samym SN uznał, że wybudowanie urządzeń przesyłowych na gruncie osoby trzeciej nawet za jej zgodą, ale bez zawarcia aktu notarialnego oznacza złą wiarę posiadacza służebności przesyłu i termin zasiedzenia tej służebności wynosi nie 20, a 30 lat.