Jakich grup zawodów dotyczy delegowanie?  

Skierowanie do pracy przy zwalczaniu epidemii dotyczy w szczególności:

  1. pracowników podmiotów leczniczych, 
  2. osób wykonujących zawody medyczne,
  3. osób, z którymi podpisano umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych.

Do pracy przy zwalczaniu epidemii mogą być jednak skierowane również inne osoby, jeżeli ich skierowanie jest uzasadnione aktualnymi potrzebami podmiotów kierujących zwalczaniem epidemii. Z powyższego wynika, iż skierować do pracy można każdego. Może to być więc kierowca zatrudniony w firmie prywatnej, pracownik biurowy, jak i nawet kasjerka czy pracownik budowlany.

Kto może uniknąć delegowania?

Art. 47 ust. 3 ZapobChoróbU wymienia osoby nie podlegające delegowaniu do wykonywania pracy przy zwalczaniu epidemii. Skierowaniu do pracy nie podlegają:

1) osoby, które nie ukończyły 18 lat bądź ukończyły 60 lat;

2) kobiety w ciąży;

3) osoby samotnie wychowujące dziecko w wieku do 18 lat;

4) osoby wychowujące dziecko w wieku do 14 lat. Jeżeli jest wychowywane przez dwoje osób, którym przysługuje władza rodzicielska, do pracy przy zwalczaniu epidemii może zostać skierowana wyłącznie jedna z nich.

5) osoby wychowujące dziecko z orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego;

6) osoby, u których orzeczono częściową lub całkowitą niezdolność do pracy;

7) inwalidzi i osoby z orzeczonymi chorobami przewlekłymi;

8) osoby, o których mowa w art. 2 ustawy z 31.7.1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (Dz. U. z 2019 r. poz. 152), oraz posłowie i senatorowie Rzeczypospolitej Polskiej.

Należy jednak zwrócić uwagę, iż dotyczy to tylko przypadków gdy praca miałaby nieść za sobą ryzyko zakażenia. Jeżeli zatem praca nie niesie ryzyka zakażenia to można delegować do innej pracy nawet kobietę w ciąży. Co istotne o tym decydować będzie podmiot kierujący – wojewoda bądź minister właściwy do spraw zdrowia

W jaki sposób następuje delegowanie?

Skierowanie do pracy przy zwalczaniu epidemii następuje w drodze decyzji. Organem uprawnionym do wydania decyzji jest:

  1. wojewoda – na terenie województwa, w którym osoba skierowana posiada miejsce pobytu lub jest zatrudniona,
  2.  minister właściwy do spraw zdrowia w razie skierowania do pracy na obszarze innego województwa

Od decyzji wojewody przysługuje odwołanie do ministra właściwego do spraw zdrowia. Przepisy nie przewidują natomiast czy i do kogo przysługuje odwołanie od decyzji ministra. Zastosowanie będą tu zatem miały przepisy kodeksu postępowania administracyjnego. W myśl art. 127 § 3 KPA od decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra lub samorządowe kolegium odwoławcze nie służy odwołanie, jednakże strona niezadowolona z decyzji może zwrócić się do tego organu z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy; do wniosku tego stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące odwołań od decyzji. Osoba delegowana do pracy może zatem zwrócić się do ministra o ponowne rozpatrzenie sprawy i zmianę decyzji bądź jej uchylenie.

Wiele kontrowersji budzą zapisu ust. 6 i 6a ZapobChoróbU. Po pierwsze należy zwrócić uwagę, iż zgodnie z ust. 6 wniesienie środka odwoławczego nie wstrzymuje wykonania decyzji. Czy zatem decyzji nadawany jest rygor natychmiastowej wykonalności. Przepisy nic na ten temat nie mówią. Zgodnie natomiast z kodeksem postępowania administracyjnego (art. 130 KPA) wniesienie odwołania w terminie wstrzymuje wykonanie decyzji, chyba że:

  1. decyzji został nadany rygor natychmiastowej wykonalności (art. 108 KPA);
  2. decyzja podlega natychmiastowemu wykonaniu z mocy ustawy.

Przepisy ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych nie stanowią podstawy do uznania, iż decyzja podlega natychmiastowemu wykonaniu. Jeżeli zatem decyzji nie zostanie nadany rygor natychmiastowej wykonalności w trybie art. 108 KPA zachodzić będzie sprzeczność z przepisami ustawy a przepisami KPA.

Drugim kontrowersyjnym zapisem jest art. 47 ust. 6a ZapobChoróbU, który został dodany ustawą z 31.3.2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie systemu ochrony zdrowia związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (Dz. U. z 2020 r. poz. 567). Statuuje on tzw. uproszczony tryb wydawania i doręczania decyzji. Po pierwsze decyzje o skierowaniu do pracy nie wymagają uzasadnienia. Zamyka to zatem drogę do pełnego i skutecznego odniesienia się do decyzji w odwołaniu. Na co należy zwrócić uwagę to na fakt, iż skierowanie do pracy przy zwalczaniu epidemii niesie za sobą ryzyko zakażenia, nadto osoby skierowane będą zapewne zmuszone niejednokrotnie do pracy w innych miejscowościach niż dotychczas. Powinny mieć zatem zapewniony czynny udział w postępowania i możliwość zapoznania się z przesłankami, które kierowały podmiotem wydającym decyzję. Takiej możliwość zostały jednak pozbawione. Dalszym ograniczeniem prawa strony do odwołania jest uproszczony tryb informowania o decyzji. Decyzje mogą bowiem być przekazywane w każdy możliwy sposób zapewniający dotarcie decyzji do adresata, w tym ustnie. Przekazane w sposób inny niż na piśmie, są następnie doręczane na piśmie po ustaniu przyczyn uniemożliwiających doręczenie w ten sposób. Od jakiej daty zatem liczyć termin na odwołanie? Czy od ustnego przekazania (decyzja i tak nie zawiera uzasadniania) czy od daty doręczenia na piśmie (może nastąpić już po wykonaniu decyzji)? Żaden z terminów nie będzie dla strony korzystamy. Można zatem uznać, iż taka decyzji nie może być faktycznie skutecznie zaskarżona.

Decyzja o skierowaniu do pracy przy zwalczaniu epidemii stwarza obowiązek pracy przez okres do 3 miesięcy w podmiocie leczniczym lub w innej jednostce organizacyjnej wskazanych w decyzji.

Czy i jak kara grozi za niezastosowanie się do nakazu wykonywania określonej pracy?

Oprócz wyżej wskazanych kontrowersji dotyczących możliwości skutecznego złożenia odwołania od decyzji o skierowaniu do pracy ustawodawca wprowadził kary za niezastosowanie się do decyzji. Osoba zatem, która pomimo wyłączenia został skierowana do pracy a nie zastosowała się do nakazu może zostać ukarana administracyjną kara pieniężną. Kary te wymierza odpowiednio wojewoda albo minister właściwy do spraw zdrowia. Wysokość kary wynosi od 5000 zł do 30000 zł.