Sprawa dotyczyła tego, jakie przepisy ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych mają być stosowane w sprawie – te z momentu składania wniosku, czy te z momentu orzekania. Nowe przepisy weszły w życie, zanim postępowanie zostało prawomocnie zakończone.
Sprawa zaczęła się od wniosku mężczyzny o wydanie warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie dwóch hal magazynowo-usługowo-biurowych na terenie kilku działek (działki te nie zostały objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego) – z tego powodu konieczne było wydanie stosownej decyzji o warunkach zabudowy (art. 4 ust. 1 i 4 ustawy z 27.3.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 199 ze zm.).
Starosta stwierdził, że nie można wydać decyzji o warunkach zabudowy, gdyż działki te stanowią w sumie grunty rolne klas I–III o powierzchni przekraczającej 0,5 ha. Na takie rozumienie naprowadzał przepis art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy z 3.2.1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (Dz.U. z 2013 r., poz. 1205 ze zm.). Niezbędna była zatem zgoda Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze.
Kiedy wniosek był składany przez mężczyznę, obowiązywał art. 7 ust. 2 ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych w brzmieniu innym, niż w momencie rozstrzygania sprawy w drugiej instancji przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Po nowelizacji zrezygnowano z wyłączenia spod obowiązku uzyskania zgody, gdy zwarty obszar projektowany przekraczał 0,5 ha.
Skarżący argumentował, że przy ocenie jego wniosku powinny być wzięte pod uwagę przepisy z momentu składania przez niego wniosku, a nie z momentu orzekania (w międzyczasie doszło do nowelizacji). Z takim stanowiskiem nie zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny (IV SA/Po 1144/13).
„W ocenie Sądu Kolegium działając w sposób zgodny z prawem wzięło pod uwagę nowelizację uogril dokonaną mocą art. 1 ust. 1 lit. a ustawy z 8 marca 2013 r. o zmianie ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych (Dz.U. 2012, poz. 503). Weszła ona w życie 26 maja 2013 r., a zatem przed wydaniem decyzji przez Kolegium, co nastąpiło […] września 2013 r. Wymieniona ustawa nie zawiera przepisów intertemporalnych, co w orzecznictwie sądowym zrównane zostało z tzw. zasadą bezpośredniego działania nowego prawa (uchw. NSA z 25.11.2011 r., II OPS 1/13, niepubl.). Skarżący nie ma wobec tego racji wskazując, że w sprawie powinien znajdować zastosowanie stan prawny obowiązujący w dacie złożenia przez niego podania o ustalenie warunków zabudowy. Wprost przeciwnie, w przypadku braku przepisów intertemporalnych, organ powinien uwzględnić stan prawny istniejący w dniu wydania decyzji, a nie w dniu wniesienia podania (…). W przeciwnym razie doszłoby do nieakceptowanej z punktu widzenia obowiązywania zasady praworządności sytuacji, w której organ orzekałby na podstawie nie obowiązujących już przepisów prawa”.