Wymieniona uchwała ma związek z odwołaniem (sygn. akt KIO 1562/13), wniesionym w przetargu o wartości mniejszej od progów unijnych na termomodernizację Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Termin na odwołanie wynosił w tym przypadku 5 dni z uwagi na fakt, że informacja o wykluczeniu odwołującego się została przekazana faksem. Wykonawcy w tym terminie nadali odwołanie na poczcie, ale wpłynęło ono do KIO już po upływie tych 5 dni. KIO z tego powodu odrzuciła odwołanie. Wykonawcy jednak zaskarżyli postanowienie w tym przedmiocie do sądu okręgowego, a ten powziął wątpliwości związane z interpretacją art. 180 ust. 4 Pzp i zadał Sądowi Najwyższemu pytanie prawne.
Uchwała SN dotycząca zachowania terminu na odwołanie
W dniu 7.2.2014 r. Sąd Najwyższy wydał uchwałę (sygn. akt CZP 90/13), w której potwierdził obowiązującą na gruncie Pzp regułę, że nie ma znaczenia dla zachowania terminu na wniesienie odwołania do KIO, kiedy pismo z odwołaniem zostanie złożone placówce operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z 23.11.2012 r. – Prawo pocztowe lub w placówce pocztowej operatora świadczącego pocztowe usługi powszechne w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej. Oznacza to, że odwołanie musi fizycznie dotrzeć do Prezesa KIO w wyznaczonym ustawowo terminie.