Ujawnienie danych było związane z działaniami rządu Wielkiej Brytanii i to wobec niego została nałożona kara. Ujawnienie danych nastąpiło poprzez zamieszczenie w Internecie pliku zawierającego dane ponad 1000 osób, które rząd Wielkiej Brytanii wyróżniał w związku z ich osiągnięciami w dziedzinach, w których działają. Lista jest publikowana przez rząd na początku każdego roku. Tym razem obok nazwiska osób wyróżnionych znajdowały się również dokładne adresy tych osób.

Postępowanie organu było związane z trzema skargami, które do niego wpłynęły w związku z naruszeniem ich praw. Zdaniem organu udostępnienie danych narażało osoby, których nazwisko znalazło się na liście na ryzyko kradzieży tożsamości oraz stanowiło zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Jak wynika z ustaleń organu dane były dostępne przez krótki okres, ale przez ten czas ich dane zostały pobrane 3872 razy. Początkowo, po dowiedzeniu się przez urzędników o naruszeniu został jedynie usunięty link do pliku, ale nadal była możliwość dostępu do danych poprzez wpisanie dokładnego adresu strony internetowej, na której znajdowała się lista.

Rząd brytyjski w związku z ujawnieniem danych podjął od razu kroki, które miały na celu zmniejszenie wpływu wycieku na osoby, których on dotyczył. M.in. zawiadomił brytyjski organ ochrony danych oraz osoby, których dotyczyło naruszenie. Ponadto, dokonał przeglądu wewnętrznych regulacji oraz przeprowadził szkolenia w zakresie odpowiedniego zarządzania danymi.

Brytyjski organ podkreślił w swojej decyzji, że do ujawnienia danych doszło z powodu niezastosowania odpowiednich środków, które zapobiegłyby podobnym naruszeniom danych. Organ również wskazał, że nałożenie kary ma cele odstraszające by inne organizacje pamiętały jak ważne jest bieżące zapewnienie odpowiednich środków ochrony danych i powinno stanowić to ważny element ich działalności. Wydana decyzja może wpisywać się w większy konflikt jaki można dostrzec między brytyjskim organem ochrony danych a brytyjskim rządem.

Źródło: https://www.politico.eu/article/uk-government-fined-500000-for-leaking-celebs-addresses/